Uwaga: Poniższy artykuł pomoże Ci w: Czy nowy iPad Mini 2021 jest jedynym „Prawdziwym” Apple Tablet?
~Steve Jobs, Premiera iPada w 2010 roku.
Kiedy Steve Jobs pokazał światu iPada w 2010 roku, pozycjonował urządzenie jako coś, co nie jest ani notebookiem bez klawiatury, ani rozbudowanym smartfonem. Zamiast tego między notebookiem a smartfonem zastosowano coś, co można było nazwać „trzecim ekranem”, łączącym w sobie funkcje obu i faktycznie wykonującym pewne czynności (takie jak przeglądanie Internetu i dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu) lepiej niż Zarówno.
Zaczęło się od „trzeciego ekranu…”
Celem iPada było zapewnienie znacznie większego wyświetlacza niż telefon w obudowie, która była znacznie wygodniejsza w noszeniu niż notebook i która była niezwykle łatwa w użyciu. Próbowano uchwycić duży wyświetlacz notebooka oraz większość interfejsu, aplikacji i funkcjonalności smartfona w obudowie, która znalazła się pomiędzy nimi.
Zdaniem wielu początkowych ekspertów i recenzentów iPad był urządzeniem przeznaczonym do „konsumpcji treści”, a nie „produkcji treści”. Było to coś, na czym można było oglądać i czytać różne rzeczy, ale nie było przeznaczone do ciężkiej pracy. Tak, niektórzy z nas rzeczywiście doszli do wniosku, że może całkiem wygodnie zastąpić notatnik, jeśli chodzi o pisanie artykułów i badań, ale ogólnie rzecz biorąc, iPad był urządzeniem do „przeglądania”. Wyświetlacz, który można łatwo nosić ze sobą. Był przydatny do niektórych podstawowych zadań związanych z notatnikiem, ale wiązał się z pewnymi problemami – coś tak podstawowego, jak załączenie pliku lub zmiana nazwy pliku, mogło być prawdziwym utrapieniem. Więc jeśli NAPRAWDĘ chciałeś pracować, sięgnąłeś po notatnik.
A teraz jesteśmy tutaj, w krainie notebooków!
To ustawienie „trzeciego ekranu” zdawało się zdziałać cuda przez kilka lat, zapoczątkowując rewolucję tabletów na rynku technologicznym. A potem wydawało się, że zabrakło mu pary, zwłaszcza że same wyświetlacze telefonów zaczęły się powiększać. Był okres, kiedy wielu tak uważało Apple sam stracił zainteresowanie iPadem. Zmieniło się to pod koniec 2015 roku, kiedy Apple przyniósł iPada Pro i zmienił całe położenie Appletabletu.
Dzięki iPadowi Pro Apple wydawało się, że iPad zbliża się do konwencjonalnego notebooka. Tak, nadal było to doskonałe urządzenie do przeglądania treści, ale teraz Apple wprowadził inteligentną klawiaturę, która przekształciła ją w swego rodzaju notatnik, a także dodała obsługę własnej Apple Rysik ołówkowy. Nagle iPad stał się narzędziem, na którym można tworzyć treści. Niektórzy nawet zaczęli rysować podobieństwa do Microsoft Surface, który był w zasadzie tabletem, do którego można było podłączyć klawiaturę i za pomocą którego można było używać rysika.
W latach 2019–2021 iPad coraz bardziej wkroczył w strefę notebooków. Inteligentna klawiatura i Apple Obsługa ołówka została rozszerzona nawet na podstawowy model iPada, nieznacznie zwiększono rozmiary wyświetlaczy, modele Pro otrzymały porty USB Type-C, a iPad OS faktycznie skupił się na funkcjach takich jak wielozadaniowość i zarządzanie plikami. Nawet podczas prezentacji zaczęto dokonywać subtelnych porównań z notebookami, czy to pod względem wydajności procesora, czy łatwości obsługi i czasu pracy baterii. W ostatnim czasie liczba zapytań „” wzrosła, szczególnie w przypadku niższych przedziałów cenowych.
Jedyny iPad, który pozostaje tabletem
Jest jednak jeden iPad, który nie chce wejść do krainy notebooków. iPada mini. Apple przywróciliśmy go do naszego życia w 2019 roku, przy wsparciu Apple Pencil i jego najnowszy awatar sprawiają, że jest to swego rodzaju iPad Air w mniejszej formie. Ma proste boki najnowszego iPada Air, skaner linii papilarnych na przycisku zasilania/wyświetlania, port USB typu C i obsługuje Apple Ołówek 2 również. Ma nieco większy wyświetlacz (8.3 cali w porównaniu do 7.9 cali) i działa na tym samym oprogramowaniu (iPadOS 15), co jego większe rodzeństwo.
To także jedyny iPad na rynku, który uparcie nie chce być notebookiem. Tak, możesz podłączyć do niego klawiaturę przez Bluetooth lub nawet połączenie przewodowe (jeśli masz pod ręką wystarczającą liczbę adapterów), ale mniejszy rozmiar wyświetlacza sprawia, że wyraźnie nie przypomina notebooka. Podejmowano próby opracowania nakładek, które zamieniłyby iPada mini w notatnik, ale rozmiar urządzenia sprawił, że klawiatura była zbyt mała, aby można ją było używać do jakichkolwiek innych zadań poza bardzo podstawowymi. W końcu nawet netbooki miały zazwyczaj wyświetlacze o przekątnej 10 cali i większej.
iPada mini 8.3-calowy wyświetlacz jest lepszy niż 6-6.7 calowe wyświetlacze, które widzimy na większości smartphones obecnie, ale jest to znacznie poniżej minimalnej przekątnej 10/11 cala, jakiej oczekuje się od nawet małego wyświetlacza notebooka. Nie wyklucza to jednak iPada mini jako urządzenia do produkcji treści – ma ten sam procesor co nowe iPhone’y, łatwo można na nim edytować zdjęcia i filmy, a Apple Ołówek 2 działa na nim doskonale, pozwalając ci szkicować i bazgrać, ile dusza zapragnie.
Można na nim notować, ale nie notatnik… jeszcze!
Należy jednak pamiętać, że robiąc to wszystko, nowy iPad mini pozostaje tabletem i nie naśladuje notebooka. Tak, możesz pisać na nim za pomocą klawiatury ekranowej, ale bardziej kusi Cię, aby zrobić to w trybie portretowym, używając kciuków, tak jak w przypadku dużego telefonu – na większych iPadach większość ludzi ma tendencję do parkowania tabletu w trybie poziomym i pisz palcami. Tutaj po prostu nie ma wystarczająco dużo miejsca. Jedyne, co można zrobić, to przeglądać wiele treści i być może robić krótkie notatki.
Nie może wsunąć się do kieszeni spodni jak smartfon, ale przecież nie powinien. To powiedziawszy, nie potrzebuje skomplikowanej torby do noszenia, takiej jak notatnik. W czasach, gdy większość tabletów z najwyższej półki, w tym ich rodzeństwo, stara się być częściową alternatywą dla notebooków, iPad mini jest „czymś pomiędzy laptopem a smartfonem”, o którym mówił Steve Jobs w 2010 roku.
Biorąc pod uwagę rozwój sytuacji, w nadchodzących dniach może otrzymać specjalną klawiaturę lub powiększyć się, ale obecnie nowy iPad mini jest ostatnim tabletem Samuraja Apple – taki, który odzwierciedla to, co reprezentował oryginalny iPad.