Redaktor podzielił się swoją frustracją z AdSense z powodu tego, co nazwał „pogwałceniem polityki” w związku z „treściami seksualnymi” z powodu zdjęcia manekina w kostiumie kąpielowym.
Strój kąpielowy nie był nawet bikini.
Był to jednoczęściowy strój kąpielowy, taki, jaki większość babć nosi na publicznej plaży.
AdSense zaczyna wyświetlać ostre reklamy
Co gorsza, jej strona otrzymała powiadomienie AdSense o jednoczęściowym stroju kąpielowym dla babci, Google zaczęła wyświetlać na swojej stronie krzykliwe reklamy, które były kierowane na wrażliwe obszary bielizny męskiej i damskiej.
„Więc dzisiaj, jaki baner AdSense widzę na mojej stronie? Coś ze strony z bielizną, z 10 modelami w BARDZO rzadkiej bieliźnie… powiększone b-bs, a następnie pomniejszyć, aby rozwinąć inne.
… Później widzę kolejną reklamę bielizny męskiej, pokazującą modele z OGROMNYMI ŻARÓWKAMI, aby pokazać swoją bieliznę ”.
Redaktor stwierdził, że Google „wyświetla podwójnie ostre” reklamy w swojej witrynie, jednocześnie znakując niewinny obraz jako „treści seksualne”.
Wydawca poprosił Google o sprawiedliwość, mówiąc:
„Biznes jest wystarczająco trudny, Google, naprawdę nie muszę codziennie mówić o treściach oznaczonych znakiem G w innym miejscu”.
Polityka treści dla dorosłych Google AdSense
Google AdSense opublikował przegląd YouTube zasad dotyczących treści dla dorosłych, w których deklarują:
„Zgodnie z naszą ogólną ogólną zasadą, jeśli nie chcesz, aby dziecko widziało treść lub wstydziło się, że strona działa przed rówieśnikami, nie powinieneś umieszczać kodu reklamy na stronie”.
Rozsądne wydaje się wierzenie, że jednoczęściowy strój kąpielowy babci w sklepie domowym spełniałby tę „ogólną zasadę”.
Film Google pokazuje przykład granicy między dopuszczalną i niedopuszczalną treścią:
Jak widać na powyższych zrzutach ekranu, obraz dwuczęściowego modelu bikini jest do zaakceptowania.
Przykłady treści seksualnych obejmują te same typy treści, które Google AdSense wyświetlał w witrynie wydawcy:
„Treści seksualneTreści, które:
John Brown, szef ds. Komunikacji z wydawcami, omawia zasady Google dotyczące tego, jakie typy treści mogą zostać oznaczone jako dorośli i tracący przychody z reklam.
Google odpowiada
John Brown, dyrektor ds. Komunikacji politycznej wydawcy w Google odpowiedział wydawca.
Najpierw poprawił redaktora w związku z roszczeniem dotyczącym naruszenia zasad.
John wyjaśnił, że wydawca nie został oznaczony za naruszenie zasad.
Ale raczej Google powiadomiło wydawcę o ograniczeniu wydawcy. John link do strony pomocy technicznej, która podkreśla typy treści, które mogą być zawarte w powiadomieniu o ograniczeniach wydawcy: treści seksualne i szokujące treści (przerażające zdjęcia).
Wydawca nie naruszył zasad
Ważnym faktem, który pojawił się podczas tej dyskusji, jest to, że wydawca nie naruszył zasad Google.
Wydawnictwo wykorzystało jednak lepsze podejście Google do powiadamiania wydawców o sytuacjach, które mogą skutkować niższymi przychodami z reklam.
John Brown wyjaśnił, co się dzieje:
„Zamiast„ naruszenia zasad ”treści o charakterze seksualnym są„ ograniczeniem ”, co oznacza, że popyt reklamodawcy prawdopodobnie będzie niższy w przypadku tego rodzaju treści: w tym przypadku po prostu otrzymałeś powiadomienie, które prawdopodobnie otrzymasz mniejsze przychody dla tej kategorii treści, ponieważ reklamodawcy byli mniej skłonni do pojawienia się obok tej treści ”.
Oznacza to, że zamiast grozić wydawcy utratą konta AdSense, Google próbuje poinformować, że dany obraz tworzy dla wydawcy sytuację, że strona przyciągnie mniej reklamodawcy.
Tak więc działo się tak, że powiadomienie wysłane przez Google do wydawcy zostało źle zinterpretowane przez wydawcę jako „naruszenie zasad”, które później zdenerwowało tego wydawcę.
To nieporozumienie może nie być winą wydawcy, może to być sposób, w jaki Google poinformował o ograniczeniach.
Następnie John zwrócił się do odważnej reklamy uruchomionej przez AdSense poprzez link do strony wsparcia, która omawia różne elementy kontrolne, które wydawcy muszą blokować niechciane reklamy.
Google’s Brown dodał:
„Ponadto, jeśli reklama jest szczególnie obraźliwa lub nieodpowiednia, zawsze możesz ją zgłosić, a zespół zbada ją i ustali, czy nie doszło do naruszenia zasad tej reklamy”.
Odpowiedź redaktora na Google AdSense
Wydawcy odpowiedzieli, że powiadomienie o ograniczeniu reklam jest lepsze niż groźba utraty konta AdSense.
Inny redaktor zasugerował, że Google musi poprawić:
„To, co powinieneś wyciągnąć z tego wątku, powinno polegać na tym, że Google musi robić więcej, a nie informować wydawców, że nie robimy wystarczająco dużo”.
John Brown z Google odpowiedział, zapraszając konstruktywne komentarze, co jest doskonałym podejściem od Google:
Powiedz mi, co jeszcze możemy zrobić, aby pomóc. Konstruktywne pomysły i komentarze są mile widziane. ”
Debata trwała, gdy wydawcy otrzymali więcej pozytywnych porad od Google, a wydawcy podzielili się swoimi obawami dotyczącymi AdSense. Jeden wydawca udostępnił zrzuty ekranu reklam spamowych, które miał problem z usunięciem.
Do noszenia
John Brown z Google wykonał świetną robotę, rozwiewając obawy wydawców. Ta dyskusja pokazuje, że wszyscy wygrywają, gdy Google i wydawcy dzielą się konstruktywną krytyką i obawami.
Ograniczenia wydawcy Googlehttps://support.google.com/adsense/answer/9335567?hl=es&ref_topic=1261918.
Jak blokować kategorie reklam w AdSensehttps://support.google.com/adsense/answer/186376?hl=pl
Przeczytaj dyskusję na temat WebmasterWorld tutaj:
Podwójne standardy: tutaj tylko jedna skarga
Zobacz, jak John Brown omawia politykę treści: