Technologiczne, Gadżety, Telefony Komórkowe, Pobieranie Aplikacji!

Google twierdzi, że indeksowanie wewnętrznych stron wyszukiwania znacznie utrudnia indeksowanie

Google twierdzi, że indeksowanie wewnętrznych stron wyszukiwania znacznie utrudnia indeksowanie

Jeden z webmasterów zapytał Johna podczas hangouta w dniu 1 stycznia 2021 r., czy Google zaleca sposób czyszczenia indeksowanych wewnętrznych stron wyszukiwania.

John wyjaśnił, że indeksacja wewnętrznych stron wyszukiwania znacznie utrudnia indeksowanie.

Google preferuje, aby wszystkie wewnętrzne strony wyszukiwania nie były indeksowane. Wszystkie wewnętrzne strony wyszukiwania nie powinny być indeksowane.

Ponadto stwarza to ryzyko bezpieczeństwa, jeśli ktokolwiek może po prostu utworzyć milion nowych stron w Twojej witrynie, łącząc się z losowymi adresami URL i słowami utworzonymi w wyniku wewnętrznego wyszukiwania.

Ta rozmowa ma miejsce mniej więcej w 52:28 miejscu filmu.

Webmaster 10 52:28
Hej, John, dzień dobry. Tak, mam pytanie dotyczące wewnętrznych stron wyszukiwania.

Dlatego zezwalamy na indeksację wyszukiwań w witrynie. Czasami więc ktoś przeprowadza wyszukiwanie w naszej witrynie, dlatego tworzymy w tym celu stronę. A teraz to doda trochę kontroli.

Mamy więc setki milionów tych stron. Jak więc poleciłbyś to rozwiązać i czy faktycznie są jakieś korzyści z oczyszczenia tego, czy też nie powinniśmy się tym martwić?

Jana 52:57
Myślę, że w większości przypadków warto to posprzątać, ponieważ znacznie utrudnia to czołganie się. To jest w pewnym sensie nie wiem. Kierunek, w którym bym się zastanowił, to przemyślenie, których stron tak naprawdę nie chcesz przeszukiwać i indeksować, i pomóc naszym systemom skoncentrować się na tym.

Nie tak bardzo, że powinieneś pozbyć się wszystkich wewnętrznych stron wyszukiwania, niektóre z nich mogą doskonale wyświetlać wyniki wyszukiwania. Ale naprawdę staraj się unikać sytuacji, w której każdy może po prostu utworzyć milion nowych stron w Twojej witrynie, umieszczając linki do losowych adresów URL lub słów, które możesz mieć na swoich stronach.

Można więc to przyjąć i powiedzieć: masz kontrolę nad tym, które strony chcesz przeszukać i zindeksować, a nie jak cokolwiek losowo dzieje się w Internecie.

Webmaster 10 53:54
A te strony, powiedzmy, mamy nad tym kontrolę, a te strony nie są już linkami, są raczej osieroconymi adresami URL, ale nadal będą przeszukiwane i prawdopodobnie indeksowane. Co z nimi zrobimy, prawda [inaudible]czy nie indeksujemy?

Jana 54:14
To znaczy, jeśli użytkownicy nadal będą mogli z nich korzystać, zadbałbym o ich dostępność, ale mógłbym dodać do nich noindex.

Jedną z rzeczy, które możesz zrobić, to utworzyć listę zapytań, w przypadku których Twoim zdaniem mamy rozsądną treść. I po prostu sprawdź dwukrotnie tę listę. A jeśli jest na liście, to niech zostanie zaindeksowany, jeśli nie ma go na liście, dodaj do tych stron noindex, coś w tym stylu.

Ustalenie, które z tych stron są rzeczywiście rozsądne, jest czasami nieco trudne, ponieważ łatwo jest przyjąć proste dane i po prostu powiedzieć: „Och, po prostu wezmę dziesięć procent stron z największym ruchem”.

Ale nie wiem, czy to faktycznie dobre strony. Podobnie jak w przypadku tworzenia stron kategorii dla tych, które wybrałbyś nie. Więc…

Webmaster 10 55:06
I to też ciągle się zmienia. Możesz otrzymać strony, na które nagle będzie popyt, a potem go nie będzie.

Zatem zarządzanie tą sprawą jest trudne.

Czy są jakieś korzyści, jak myślisz, w dłuższej perspektywie, więc jeśli to posprzątamy, oczywiście biznes jest taki, kłóciłby się, wiesz, zrobimy tę pracę, to inwestycja z naszej strony, co to jest jaki jest z tego zysk dla SEO?

Jana 55:32
Z jednej strony masz stronę pełzającą, na którą to wpłynie. Jeśli więc odejdziemy i nie będziemy musieli przeszukiwać wszystkich tych stron, będziemy mogli bardziej skupić się na treści, na której Ci naprawdę zależy.

A zwłaszcza w przypadku witryny handlu elektronicznego przez cały czas występują na przykład zmiany cen. A jeśli nie jesteśmy w stanie wystarczająco szybko wychwycić zmian cen, to jest to trochę złe. Natomiast jeśli możemy bardziej skoncentrować się na indeksowaniu treści, na których nam zależy, pomoże to w pewnym sensie ulepszyć te strony.

Zatem nie chodzi o natychmiastowy wzrost rankingu Twojej witryny. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli o to zadbasz, lepiej będzie, jeśli skupisz energię nieco lepiej. Innym aspektem, który czasami odgrywa rolę, jest to, że strony te mogą być postrzegane jako strony niskiej jakości lub prawie strony przejściowe, ponieważ po prostu ciągle pojawiają się różne odmiany tych samych słów kluczowych.

A to może obniżyć ogólną jakość witryny internetowej. Ale to naprawdę zależy od konkretnej sytuacji. I nie jest tak, że możesz powiedzieć: „No cóż, uprzątnę swoje wewnętrzne wyniki wyszukiwania i wtedy Google uzna, że ​​moja witryna nagle ma znacznie lepszą jakość”.

Może to być mała zmiana. Czasami niewielka zmiana jest stosunkowo duża dla witryny internetowej. Ale nie opierałbym się na tym aspekcie. Naprawdę skupiłbym się bardziej na aspekcie pełzania.