Poinformował o tym właściciel sieci społecznościowej X, Elon Musk uruchomienie sztucznej inteligencji Grok (AI) dla abonentów X Premium+. Chatbot był wcześniej jedynie w fazie testowej, ale ostatecznie został wydany w ten czwartek (7).
Potwierdzenie nadeszło poprzez publikację miliardera na jego profilu na X, dawniej znany jako Twitter. „Grok jest udostępniany subskrybentom X Premium+ z najnowszą wersją aplikacji. Miłego oglądania!” – napisał Musk.
Grok wyrusza do ?? Abonenci Premium+ z najnowszą wersją aplikacji.
Miłej zabawy!
— Elon Musk (@elonmusk) 7 grudnia 2024 r
W ostatnich tygodniach, odkąd rozpoczęły się eksperymenty z chatbotem, przedsiębiorca często udostępniał część treści tworzonych przez AI przez niego i obserwujących, którzy brali udział w testach.
Wydanie było jednak ograniczone do abonentów najdroższej wersji planu subskrypcji sieci społecznościowej. TO Premium+ to modalność, która usuwa wszystkie reklamy z kanału, a także dodatkowo zwiększa widoczność odpowiedzi i publikacji użytkowników za pomocą algorytmu.
Ten plan Kosztuje 84 R $ miesięcznie w Brazylii lub 880 R $ rocznieod obniżonej płatności.
Grok, „rozpustna” sztuczna inteligencja
Grok to dzieło x.AI, firmy zajmującej się sztuczną inteligencją, która została oficjalnie ogłoszona przez samego Muska w lipcu 2024 roku. Przedsiębiorca zdecydował się rozpocząć własne przedsięwzięcie w sektorze chatbotów, po zobaczeniu sukcesu platform takich jak Google Bard, Microsoft Copilot i CzatGPT.
On sam jest jednym ze współzałożycieli OpenAI, ale odszedł w 2018 roku ze względu na różnice i konflikt interesów.
Oprócz odpowiadania na pytania treściami zaczerpniętymi z Internetu, cechą wyróżniającą Groka jest jego rozpustna, pełna humoru, a czasem nawet „wulgarna” osobowość.
Robot naśmiewa się nawet z użytkownika, który wydaje polecenie i jest w stanie obrzucać innych żartami i dźgnięciami, jeśli zostanie o to poproszony o tego typu polecenie.
Niekonwencjonalne zachowanie sprawiło, że dyrektor generalny OpenAI, Sam Altman, skrytykował dzieło byłego partnera. W poście w mediach społecznościowych dyrektor nazwał humor Groka „boomerem i wzdrygnięciem”.