Jeśli nie słyszałeś o Surfer SEO, powinieneś to sprawdzić. Surfer SEO to program, który pozwala zoptymalizować strony pod kątem organicznych konkurentów i pozwala zobaczyć, jak skuteczna jest faktycznie optymalizacja na stronie.
Do optymalizacji na stronie jest to jedno z najlepszych narzędzi, których możesz użyć, aby zapewnić najlepszą optymalizację na stronie wśród konkurencji.
W tym filmie Brian opowiada o tym, jak wykorzystać Surfer SEO do optymalizacji stron.
Obejrzyj wideo
Zapytaj o transkrypcję odcinka 24 SEO
Briana Harnisha
Witamy w pierwszym odcinku Zapytaj SEO w 2022 roku. Dzisiaj porozmawiamy o tym, jak prawidłowo zoptymalizować strony z treścią zgodnie z wytycznymi programu Surfer SEO, więc przejdźmy od razu do rzeczy.
W porządku, to jest post na blogu, nad którym pracujemy, aby zoptymalizować go za pomocą nowego rozszerzenia Surfer SEO dla Chrome. Zamierzam więc aktywować tutaj rozszerzenie Chrome. Zamierzamy załadować Surfera. I to powinno być to, co faktycznie się tutaj pojawia. Zatem zamierzamy najpierw utworzyć edytor treści dla naszej konkretnej frazy kluczowej, więc wejdziemy w „bezpłatne narzędzia do badania słów kluczowych”.
Możemy też użyć „narzędzi do badania słów kluczowych”. Spróbujmy tego.
Poczekamy trochę na utworzenie prawdziwego edytora treści.
I proszę bardzo, klikniemy to. Powinien być fizycznie załadowany. A ten jest już naprawdę zoptymalizowany pod kątem około 76. W oparciu o aktualne wytyczne możemy przeprowadzić jeszcze trochę optymalizacji. Przyjrzyjmy się zatem wytycznym. Zatem liczba słów w przybliżeniu odzwierciedla sposób, w jaki zamierzasz zoptymalizować post pod kątem liczby słów. Nagłówki będą określać liczbę nagłówków, które chcesz umieścić w dokumencie i powinna wynosić od 22 do 56. Jak tutaj jest napisane, akapitów musi być co najmniej 120. A obrazy około 28 do 68 obrazów lub coś koło tego.
Dlatego właśnie nad tym będziemy pracować, aby zoptymalizować ten post aż do 100-procentowego wyniku w Surfer SEO. W porządku, następnie chcemy przyjrzeć się intencjom użytkownika stojącym za główną fazą słów kluczowych w artykule, wiesz, żeby upewnić się, że są one dopasowane, i nie strzelamy sobie w stopę za byle co.
Przyglądając się narzędziom do badania słów kluczowych w przeglądarce internetowej, stwierdzamy, że większość artykułów ma charakter informacyjny, co jest dobrą rzeczą. To naprawdę pokrywa się z intencjami użytkownika zawartymi w naszym artykule, więc nie musimy teraz niczego zmieniać.
Jeśli więc mamy zoptymalizować to w oparciu o nasze konkretne frazy kluczowe, które są tutaj wymienione, chcemy określić konkretne wzmianki oraz sposób, w jaki są one wspominane, prawda? Jeśli więc się temu przyjrzymy, zobaczymy, że jest on obecnie używany cztery razy i chcemy się upewnić, że faktycznie mieści się w przedziale od 9 do 17 razy.
Są na to pewne sposoby, np. Może więc możesz dodać zdanie lub dwa, albo dodać kolejny akapit lub cokolwiek innego. Pomogłoby to zwiększyć — pomogłoby to w dodaniu dalszej wartości pod względem liczby słów i tego, co dokładnie wszystko fizycznie obejmuje, prawda? Przyjrzyjmy się więc temu. Chcemy zachować ostrożność, jeśli chodzi o upychanie artykułu tego typu podmiotami, więc i w tym przypadku bądźmy ostrożni. W przypadku tego konkretnego artykułu moglibyśmy spróbować nieco rozszerzyć tę kwestię, na przykład w ten sposób.
Właśnie przeglądam bardziej szczegółowe sugestie narzędzia do badania słów kluczowych, aby zobaczyć, gdzie możemy rozszerzyć niektóre z tych możliwości.
To tyle w dzisiejszym odcinku Zapytaj SEO. Nie zapomnij polubić i zasubskrybować naszego kanału YouTube, aby co tydzień otrzymywać zupełnie nowy odcinek. Tu Brian Harnish się podpisuje. Miłego dnia!