Technologiczne, Gadżety, Telefony Komórkowe, Pobieranie Aplikacji

Jak nie kupowałem ubrań przez ponad rok [Clothing Ban]

Uwaga: Poniższy artykuł pomoże Ci w: Jak nie kupowałem ubrań przez ponad rok [Clothing Ban]

Od ponad roku nie kupuję żadnych ubrań i jestem z tego powodu szczęśliwszy. Przyjrzyjmy się mojemu rocznemu zakazowi noszenia odzieży i temu, czego możesz się z tego nauczyć!

Minęło trochę czasu, odkąd odkryłem ruch minimalistyczny. Jestem bardzo wdzięczny, że spotkałem się z tym w ciągu ostatnich kilku lat, co radykalnie zmieniło moją perspektywę.

Całkowicie przyjąłem minimalizm, gdzie miałem tak dość wszystkich rzeczy, że radykalnie je uporządkowałem i sprzedałem dużo moich rzeczy.

Jeden z głównych powodów, aby to rozpocząć zakaz noszenia odzieży ma uprościć moje życie.

Kiedy mam pokój pełen rzeczy, jakoś nie mogę się skupić. Rozpraszają mnie rzeczy w pokoju i to odbiera mi koncentrację.

Nadal nie mogę się nadziwić, jak wielką ulgę poczułem, kiedy przekazałem wiele swoich rzeczy. O wiele lepiej jest mieć mniej rzeczy na głowie. Co za ulga!!

Z tego wynikało wiele innych rzeczy, jak mój zakaz noszenia odzieży. Od września 2018 r. nie kupiłam żadnych nowych ubrań, butów, akcesoriów, makijażu ani niczego podobnego. Mój zakaz noszenia odzieży jest bardzo zainspirowany Angelą z Tread Lightly Retire Early, która się skończyła 2.5 lat w jej zakazie noszenia odzieży i której styl życia i świadomość ekologiczna mają wpływ na wielu.

W tym artykule podzielę się z Tobą, dlaczego wybrałem zakaz noszenia odzieżyczego się z niej nauczyłam, a na koniec podzielę się wskazówkami, jak sprawić, by Twoje ubrania służyły dłużej.

Zakaz mojej odzieży i zakupów

Jestem zapalonym kupującym od 13 roku życia. Duży wpływ miało na mnie to, co pomyślą o mnie inni, co oznaczało, że markowe dżinsy kupowałem za 150 dolarów, a markowy sweter za 80 dolarów.

Zgromadziłem dużo ubrań od czasu, kiedy zacząłem szkołę średnią, do czasu, gdy zacząłem studia. Kiedy byłam na studiach, nadal starałam się podobać ludziom, ale nie wydawałam już zbyt dużo pieniędzy na swój wygląd.

Nie tyle nowych ubrań, nowych akcesoriów czy nowych butów, ile kupiłbym wcześniej. Tak, nadal kupowałbym nowe rzeczy, ale skala była znacznie mniejsza.

Po moim sprzątaniu zostało jeszcze sporo ubrań. Ponieważ cenię zarówno środowisko, jak i swój portfel, zdecydowałem, że zanim kupię coś nowego, powinienem najpierw zużyć wszystko, co mam.

Rzeczy, których się nauczyłem

1. Niewiele jest tak naprawdę

Uświadomiłem sobie, że nic, co kiedykolwiek kupię, nie uczyni mnie lepszą osobą, bardziej sympatyczną ani bardziej usatysfakcjonowaną na dłuższą metę.

To dla mnie ogromna zmiana mentalna!

Kiedy zacząłem swoją zakaz noszenia odzieżychodziło tylko o to, żeby nie kupować nowych ubrań. Miałem wystarczająco dużo ubrań, więc po co tracić czas i pieniądze na kupowanie nowych rzeczy?

Po tym, jak zdałem sobie sprawę, że tak naprawdę niewiele jest mi potrzebne, mój zakaz noszenia odzieży wpłynął na moje zachowania zakupowe w innych częściach mojego życia. Przez ostatni rok nie kupowałam żadnych akcesoriów, butów ani kosmetyków.

Zrozumiałam, że nie muszę kupować nowych rzeczy, żeby być szczęśliwą, co daje wspaniałe poczucie wolności.

Rekommenderad:  Jak wyłączyć Microsoft Security Essentials w systemie Windows 7?

W tej chwili staram się być kreatywny, kiedy czegoś potrzebuję, ale często stwierdzam, że równie łatwo jest użyć innego przedmiotu, zamiast kupować coś nowego.

Łatwiej jest kupić rzeczy, które chcesz i pozbyć się ich później – ale po co kupować je w pierwszej kolejności, jeśli ich nie potrzebujesz? Recykling i ponowne wykorzystywanie przedmiotów jest świetne, ale najlepszą rzeczą jest przede wszystkim zaprzestanie kupowania.

Moda jest jedną z najbardziej zanieczyszczających branż na świecie, ponieważ zużywa WIĘCEJ energii niż branża żeglugowa i lotnicza łączny. Jeśli chcemy to zatrzymać, niezwykle ważne jest, aby przestać kupować rzeczy, których nie potrzebujemy.

Rzeczy, które faktycznie potrzebować w życiu to nie rzeczy, rzeczy, których potrzebujesz, to projekty związane z pasją, nad którymi pracujesz (jak blog) i ludzie, z którymi spędzasz czas.

2. Przygotuj się na sukces

To świetnie, jeśli chcesz zbudować samodyscyplinę, nie wydając pieniędzy.

ALE, jest o wiele łatwiej, jeśli nastawiasz się na sukces. To, co zrobiłem, to anulowałem subskrypcję wszystkich e-maili marketingowych, przestałem obserwować wszystkie marki, które obserwowałem w mediach społecznościowych, a co najważniejsze: zignorowałem sprzedaż.

To znów radykalne podejście, ale z pewnością pomaga w budowaniu nawyku. To sposób na kupowanie rzeczy poza zasięgiem wzroku i myśli.

Rozpoznaj swoje wzorce i przełam je. Byłem kupującym z nudów. Kiedy nie wiedziałam, co robić w weekendy, szłam na zakupy. Tak łatwo jest kupić rzeczy, aby skupić się na czymś innym.

Kiedy zaczynasz coś takiego jak a zakaz noszenia odzieżyjesteś zmuszony zerwać ze starymi nawykami i stworzyć nowe.

Chodzi o znalezienie zamiennika starego zachowania w czymś innym. Dla mnie nie były to zakupy w weekendy, ale długie spacery lub ćwiczenia. To był dla mnie zdrowszy i bardziej satysfakcjonujący zamiennik, który był darmowy i nie wymagał kupowania większej ilości rzeczy.

3. Przyzwyczaiłeś się do reklamy

Podczas studiów nauczyłem się wiele o finansach behawioralnych, psychologii marketingu i irracjonalnych zachowaniach zakupowych, które wszyscy mamy.

Kiedy zobowiązujesz się do czegoś takiego jak np zakaz noszenia odzieży lub wyzwanie „nie kupuj”, stajesz się „odporny” na reklamy. Nie ma już jednej reklamy, która zachęca do zakupu.

Jakie to wyzwalające!

4. Oszczędzasz dużo pieniędzy i czasu

Jeśli kupujesz z przyzwyczajenia, z czasem może się to sumować. Dostajesz coś za 20 dolarów tu i 10 dolarów tam. W tej chwili nie jest to wielka sprawa, ale w ciągu roku może przynieść tysiące dolarów – z czasem może nawet doprowadzić do inflacji stylu życia.

To znaczy, na co innego mógłbyś wydać te pieniądze? Hm, coś wiem. A co z niezależnością finansową lub wcześniejszą emeryturą?

Jeśli pracujesz na rzecz niezależności finansowej, wiesz o tym: czas jest ważniejszy niż pieniądze.

Więc oprócz tego, że kosztują dużo pieniędzy, zakupy kosztują dużo czasu. Nie myślisz o 30 minutach tu czy 20 minutach tam, ale to sumuje się w czasie. Może to ponownie wynieść tysiące minut w ciągu całego roku.

Jest wiele innych rzeczy, na które możesz spędzić czas!

Rezygnując z nieistotnych zakupów, zyskujesz dużo czasu na rzeczy, które sprawiają Ci radość.

Rekommenderad:  Jak sprzedawać swoją firmę Twitter

5. Znalezienie wystarczającej ilości

Na początku czułem to FOMO (strach przed przegapieniem). Ale kiedy pokonałem początkową przeszkodę, zaangażowałem się w bardziej produktywne działania. Nie odwracałam się od zakupów tak bardzo, jak robiłabym to w przeszłości.

Im mniej robiłam zakupów, tym mniej właściwie chciałam kupować nowe rzeczy. Zrozumiałam, że mam szafę pełną dobrych ubrań, które dobrze na mnie leżą, więc nie ma potrzeby kupować niczego nowego.

Im więcej czasu mijało, tym bardziej cieszyłam się z rzeczy, które już miałam.

To, co aktualnie mam w szafie, to wszystko, czego potrzebuję. Ograniczenie się do nie kupowania nowych rzeczy sprawia, że ​​jestem wdzięczna za każdy element garderoby, który mam w szafie.

Zamiast czuć się ograniczonym faktem, że nie mogę dodać żadnych nowych ubrań, poczułem wolność. Swoboda spędzania jak najmniej czasu na zastanawianiu się, w co się ubrać. To znaczy, jest powód, dla którego ludzie decydują się nosić te same ubrania każdego dnia.

Nie czuję się już wyczerpana i zestresowana, kiedy stoję przed szafą i zastanawiam się, w co się ubrać. Wybieram jeden ze swoich strojów do pracy i idę do pracy. Cóż to za niesamowite uczucie!

Prawie się pogubiłem

Muszę przyznać, że czasami bywa to trudne. To nie tylko tęcze i motyle.

Zwłaszcza na początku, kiedy przyzwyczajasz się do sytuacji, trudno jest nie kupować nowych rzeczy, kiedy to wciąż nawyk.

Kilka razy zapomniałem, że mam tzw zakaz noszenia odzieży gdy byłem w centrum miasta. PRAWIE coś kupiłem, ale w ostatniej chwili przypomniałem sobie, że to była moja decyzja, żeby w tym roku nic nie kupować.

Innym razem, kiedy trudno jest nie kupić nowych rzeczy, jest wyjazd na wakacje lub urlop. Obecnie podróżuję przez cztery miesiące na mini-emeryturze, czyli sprawdzałam, co chcę spakować.

Nie kupowałam bikini przez ostatnie trzy lata, więc chciałam zastąpić moje idealne bikini nowym „modnym” przedmiotem. Zrezygnowałem z tego, ponieważ miałem idealne bikini.

Ponownie chodzi o to, by być zadowolonym z tego, co się ma i być świadomym wpływu, jaki kupowanie nowych rzeczy ma na środowisko.

To moja decyzja, żeby nic nie kupować. Mógłbym, gdybym chciał, ale szczerze mówiąc, nie czuję takiej potrzeby.

Jak sprawić, by Twoje ubrania przetrwały dłużej

Jedną z ważnych rzeczy, jeśli chcesz, aby Twoja garderoba służyła dłużej, jest sprawienie, by ubrania służyły Ci dłużej. Traktuj je ostrożnie, to bardzo pomoże. Daj im miłość, której potrzebują!

1. Myj się rzadziej

Nie, nie mówię o noszeniu twoich ubrań, jeśli śmierdzą!

Niektóre rzeczy wymagają prania po jednym użyciu, inne można nosić przez wiele dni, zanim zaczną śmierdzieć. Szczerze mówiąc, piorę spodnie znacznie rzadziej niż koszule.

Piorę coś, co jest brudne lub śmierdzi.

2. Susz ubrania na wieszaku – zawsze!

Nigdy w życiu nie miałem suszarki. Zawsze suszę ubrania i uważam, że dzięki temu gubią się znacznie dłużej.

Kiedykolwiek podróżuję, zabieram pranie do miejsca, gdzie piorą, suszą i składają twoje ubrania. Chociaż jest to świetna usługa i są gotowe w ciągu trzech godzin, często zwracam moje ubrania z dziurami lub rozciągniętym materiałem.

Rekommenderad:  Do Amazon Karty podarunkowe tracą ważność?

Wypróbuj to sam i powieś swoje ubrania do wyschnięcia, to nie jest dużo więcej pracy i sprawi, że twoje ubrania będą trwać o wiele dłużej. Co więcej, znacznie obniżysz rachunki za energię, gdy przestaniesz używać suszarki!

3. Noś chłodne ubrania w domu

Ilekroć wracam z pracy do domu, zdejmuję ubranie robocze tak szybko, jak to możliwe. UWIELBIAM uczucie, gdy wkładam spodnie do biegania i bluzę, o wiele bardziej zrelaksowany!

Kolejną zaletą tego podejścia jest to, że możesz ponownie nosić swoje ubrania, ponieważ nosisz je tylko przez ograniczoną część dnia.

4. Umyć na zimno

Jeśli chcesz obniżyć rachunki za prąd, pierz na zimno. Nigdy nie piorę w temperaturze wyższej niż 30 stopni, dzięki czemu moje ubrania są idealnie czyste i pachną świeżością.

Pranie na zimno pozwoli również zachować kolory ubrań, dzięki czemu będą one trwalsze.

5. Pierz ciemne ubrania na lewą stronę

Powiedziałabym, że 60% mojej szafy miało ciemne kolory. Być może nawet więcej.

Chodzi o to, że jeśli wyprasz ciemne ubrania na lewą stronę, kolor utrzyma się dłużej.

To samo dotyczy t-shirtów – pranie ich na lewą stronę zapobiegnie blaknięciu nadruku na koszulce.

6. Naucz się podstaw naprawy

Wiele osób wyrzuca ubrania, gdy odpadają mi guziki lub powstaje mała dziurka. Nie bądź tą osobą!

Muszę przyznać, że dopiero się tego uczę, ale zawsze, gdy odwiedzam rodziców, proszę ich o pomoc w naprawianiu ubrania. Idzie mi coraz lepiej, może kiedyś będę mógł to robić samodzielnie jak prawdziwy dorosły – kto wie!

Posuwanie się do przodu

Ten zakaz noszenia odzieży było dla mnie bardzo pozytywnym przeżyciem. Mniej uwagi poświęcam ubraniom, ubieram się dużo szybciej, a moje ubranie zajmuje mało miejsca.

Jedną z rzeczy, które chciałbym robić w przyszłości, jest kupowanie rzeczy używanych i w sposób zrównoważony. Chociaż myślę, że przez jakiś czas nie potrzebuję nowych ubrań, chcę je nosić w sposób zrównoważony, kiedy tylko będę miał na to ochotę.

Buty to coś, czego będę potrzebować dość szybko, konkretnie buty robocze. Mam pracę biurową (yay..) i zużyte buty są nie do przyjęcia.

Wiesz, że uwielbiam wyzwania, więc zobaczmy, jak długo wytrzymam zakaz noszenia odzieży ostatni i kiedy będę potrzebować nowych butów.

Table of Contents