Jeden ze specjalistów ds. SEO był ciekawy, dlaczego mają problemy z wdrożeniem CDN.
Ich witryna opiera się głównie na Indiach. A ich użytkownicy również pochodzą z Indii.
Kilka dni temu przenieśli cały swój dynamiczny ruch za CDN (sieć dostarczania treści). Jednak zaobserwowali, że w Search Console pod statystykami indeksowania czas odpowiedzi faktycznie wzrósł z 300 milisekund do około sekundy.
Nie rozumieją, dlaczego ich szybkość indeksowania spadła z około 2 milionów żądań dziennie do około 80 000 żądań.
Nie rozumieją, jak przejście na CDN wpłynie na sposób indeksowania ich witryny przez Google.
Ponadto, czy opóźnienie sieci wprowadzone przez usługę CDN wpływa na szybkość indeksowania i ich ranking?
John wyjaśnił, że z rankingowego punktu widzenia wdrożenie CDN niczego nie zmieni.
Być może to jest pierwsze pytanie. Może się jednak zdarzyć, że jeśli znacząco zmienisz hosting, po stronie Google stanie się to, że szybkość indeksowania zostanie najpierw przeniesiona do bardziej konserwatywnego obszaru, ponieważ dostrzeżono większą zmianę w hostingu.
Może to obejmować przejście do sieci CDN lub z jednej sieci CDN do innej sieci CDN. Następnie z biegiem czasu, być może w ciągu kilku tygodni, a może miesiąca, ponownie zwiększą tempo pełzania, aby zobaczyć, gdzie według nich się uspokoi.
Zatem ogólny spadek szybkości indeksowania w przypadku przejścia do sieci CDN lub zmiany w sieci CDN może być zjawiskiem normalnym.
Sama szybkość indeksowania nie musi oznaczać problemu. Ponieważ jeśli wcześniej Google indeksowało 2 miliony stron, jest mało prawdopodobne, że witryna będzie zawierać 2 miliony stron zmieniających się każdego dnia.
Nie musi więc być tak, że przegapią całą nową zawartość witryny. Po prostu spróbują zmienić priorytety i dowiedzieć się, które strony rzeczywiście muszą codziennie przeglądać.
Sam fakt spadku szybkości indeksowania nie musi być powodem do niepokoju.
Tym, co bardziej niepokoi Johna, jest ogólna zmiana średniego czasu reakcji.
Szybkość indeksowania Google wybierana jest na podstawie średniego czasu odpowiedzi, a także błędów serwera.
Jeśli średni czas odpowiedzi znacznie się wydłuży, Google pozostanie przy niższej szybkości indeksowania.
Dzieje się to mniej więcej w 26:26 momencie filmu.
Transkrypcja Hangouta Johna Muellera
Profesjonalny SEO 6 26:26
Cześć John. Dlatego nasza witryna internetowa opiera się głównie na Indiach. Nasi użytkownicy również pochodzą z Indii. Tak więc kilka dni temu przenieśliśmy cały nasz dynamiczny ruch za sieć CDN.
Jednak zaobserwowaliśmy, że w Search Console podczas rozpoczynania indeksowania czas odpowiedzi wzrósł z około 300 milisekund do około sekundy. Zatem nie rozumiemy się. Spadła także szybkość indeksowania.
Spadła z około 2 milionów żądań dziennie do około 80 000 wcześniej. Dlatego nie rozumiemy, w jaki sposób przejście na CDN wpływa na sposób indeksowania naszej witryny przez Google.
A w przypadku opóźnienia sieci, które jest spowodowane obecnością usługi CDN w pobliżu miejsca, w którym Google indeksuje naszą witrynę, czy wpływa to na szybkość indeksowania, a także na nasz ranking wyszukiwania? I tak, Prathik z mojego zespołu też tam jest, jeśli chce coś dodać.
Jana 27:40
Tak. Z punktu widzenia rankingu niczego to nie zmieni.
Więc może to będzie pierwsze pytanie, które nas czeka. Może się jednak zdarzyć, że jeśli znacząco zmienisz hosting, na naszej stronie stanie się to, że tempo indeksowania najpierw przesunie się do bardziej konserwatywnego obszaru, gdzie powiemy, że najpierw będziemy indeksować trochę mniej , ponieważ zaobserwowaliśmy większą zmianę w hostingu, którą może być przejście na CDN lub przejście z CDN lub z jednego CDN do innego CDN.
A potem z biegiem czasu, nie wiem, za kilka tygodni, może za miesiąc, ponownie zwiększymy tempo indeksowania, żeby zobaczyć, gdzie naszym zdaniem się uspokoi.
Zasadniczo ogólny spadek szybkości indeksowania w przypadku przejścia do sieci CDN lub zmiany sieci CDN może być normalny. Sama szybkość indeksowania nie musi oznaczać problemu. Ponieważ gdybyśmy wcześniej indeksowali 2 miliony stron Twojej witryny, zakładam, że jest mało prawdopodobne, abyśmy mieli 2 miliony stron zmieniających się każdego dnia.
Nie musi więc być tak, że przegapimy całą nową treść w Twojej witrynie. Po prostu spróbujemy ponownie ustalić priorytety i dowiedzieć się, które z tych stron rzeczywiście musimy codziennie ponownie indeksować. Zatem sam fakt spadku szybkości indeksowania niekoniecznie jest oznaką niepokoju.
Bardziej martwiłaby mnie zmiana średniego czasu reakcji. Ponieważ wybrana przez nas szybkość indeksowania opiera się na średnim czasie odpowiedzi, opiera się również na błędach serwera i tego typu rzeczach.
A jeśli średni czas odpowiedzi znacznie wzrośnie, pozostaniemy przy niższym indeksowaniu. Zakładam, że jeśli średnia wynosi około jednej sekundy na adres URL w Twojej witrynie, to myślę, że to…
Profesjonalny SEO 6 29:54
Właściwie, a jeśli chodzi o to, średni czas reakcji naszych użytkowników faktycznie się poprawił. Wzrosła tylko w przypadku robotów Google.
Jana 30:08
Tak, nie wiem, to zależy od konfiguracji CDN. Myślę, że to zawsze trudna część. Jeśli skoncentrujesz swoją witrynę na użytkownikach w jednym kraju, a Googlebot indeksuje zwykle z USA i nie wiesz, co zobaczyliby użytkownicy w USA, wówczas zdiagnozowanie i określenie tego może być czasami trochę trudne. dowiedzieć się, co dokładnie jest przyczyną tego opóźnienia.
Jednak z naszego punktu widzenia czas odpowiedzi ma kluczowe znaczenie dla liczby indeksowań wykonywanych dziennie, ponieważ chcemy ograniczyć liczbę aktywnych połączeń, jakie mamy z Twoim serwerem. A jeśli czas reakcji jest długi, to dość szybko osiągamy ten limit. Natomiast jeśli potrafimy szybko się indeksować, to nie mamy aż tak dużego problemu z liczbą jednoczesnych połączeń.
Profesjonalny SEO 6 31:08
Próbowaliśmy przeprowadzić testy z lokalizacji w USA, np. z CDN, bez CDN, opóźnienia, które obserwujemy, są takie same. Czy jest coś jeszcze, czemu możemy się przyjrzeć? Dlaczego…
Jana 31:24
Nie wiem, trudno powiedzieć. Być może użyłbym narzędzi testowych działających w sieci Google. Jeśli więc na przykład masz coś, nie wiem, czy możesz na przykład skonfigurować maszynę wirtualną w Google Cloud i użyć jej do przetestowania opóźnienia na swoim serwerze.
To może być podejście, które możesz przyjąć. Możesz także przejrzeć dzienniki serwera, aby zobaczyć, których adresów URL wyraźnie żąda Googlebot, i sprawdzić, czy występuje tam ogólny wzorzec.
W szczególności może się zdarzyć, że Googlebot indeksuje wiele adresów URL, które pochłaniają dużo zasobów po Twojej stronie i które nie są reprezentatywne dla reszty Twojej witryny.
Z tego powodu może się zdarzyć, że adresy URL, o które prosi Googlebot, zajmują dużo czasu. Być może istnieją sposoby na optymalizację tych adresów URL lub sprawienie, aby Googlebot znajdował ich mniej, a może nawet całkowicie je zablokował, jeśli nie są przydatne dla Twojej witryny.