Uwaga: Poniższy artykuł pomoże Ci w: Pad Xiaomi 5 Recenzja: Biorąc na iPada
To właśnie urządzenie przykuło uwagę „Showstoppera”, jak Xiaomi nazwało swój flagowy model Xiaomi 12 Pro w chwili premiery. To dlatego, że Xiaomi Pad 5 po długiej przerwie marka powróciła na indyjski rynek tabletów (ostatnia premiera tabletu w Indiach miała miejsce w 2015 r.). W przeciwieństwie do poprzedniego tabletu, który był przeznaczony dla niższego segmentu budżetowego (zaczynał się od 12 999 rupii), Xiaomi Pad 5 celuje w droższy segment i faktycznie zbliża się bardzo do terytorium iPada. Najważniejszym pytaniem jest oczywiście to, czy rzeczywiście może wstrząsnąć klatką tabletu OG.
Elegancki, inteligentny projekt, ale NIE taki jak iPad
Byliśmy trochę zaskoczeni, gdy wiele osób twierdziło, że Xiaomi Pad 5 wygląda jak iPad, a nawet iPad Air. Cóż, jeśli mam być brutalnie szczery, to nie. Jego tył jest wykonany z błyszczącego plastiku, a nie metalu; ma zupełnie inaczej wyglądający aparat z tyłu i choć niektórzy mogą dostrzec odcienie iPada Air na prostych bokach i wąskich ramkach wokół wyświetlacza z przodu, proporcje jego wyświetlacza 16:10 bardzo różnią się od the 3:2 iPada. Krótko mówiąc, Xiaomi Pad 5 wygląda bardziej prostokątnie w porównaniu do kwadratowego iPada.
Wygląda jednak bardzo mądrze. Tył może być plastikowy, ale sprawia wrażenie bardzo solidnego i ma subtelny połysk. Rama jest metalowa, a proste boki wpisują się w panujący trend, z rockerem głośności i podkładką do ładowania rysika po jednej stronie, pinami do podłączenia klawiatury po drugiej, portem USB Type-C otoczonym maskownicami głośników na podstawie, oraz przycisk zasilania/wyświetlania na górze, obok dwóch kolejnych maskownic głośników.
Nie ma czujnika odcisków palców ani 3.5 mm gniazdo audio (nawet iPad je ma). Aparat z tyłu mieści tylko jeden czujnik, mimo że sprawia wrażenie dwóch, ale jest to bardzo elegancko wyglądający tablet. Pad Xiaomi 5 jest imponująco szczupły 60,85 mm i jest tylko nieznacznie cięższy od iPada (511 gramów), mimo że mieści się w większym formacie 10.9-calowy wyświetlacz w porównaniu do 10.2-calowy na iPadzie. Jest wystarczająco wygodny do noszenia w dłoni i bez problemu zmieści się do większości toreb.
Przynoszę na stół mocny sprzęt
Smukła, lekka sylwetka jest wyposażona w imponujący osprzęt. 10.9-calowy wyświetlacz LCD to a 2.5K (2560 x 1600) z częstotliwością odświeżania 120 Hz, czyli znacznie powyżej wszystkiego w tym przedziale cenowym. Jest to jasny i doskonały wyświetlacz, a jego proporcje sprawiają, że doskonale nadaje się do oglądania filmów i programów. Obsługuje także HDR 10 i Dolby Vision. Być może największa broń w arsenale tabletów Xiaomi Pad 5 jest procesor Qualcomm Snapdragon 860. To ten sam procesor, który widzieliśmy w zeszłym roku w imponującym Poco X3 Pro i jest to z pewnością jeden z najpotężniejszych układów, jakie widzieliśmy na tablecie w tej cenie. Maskownice głośników na górze i u podstawy nie mają charakteru dekoracyjnego – tablet ma w sumie cztery głośniki i obsługuje Dolby Atmos. Na pokładzie jest także mnóstwo pamięci RAM i pamięci masowej – dostajesz 6 GB/128 GB i 6 Warianty GB/256 GB.
Tylny aparat ma 13 megapikseli i obsługuje wideo 4K (jeśli jesteś typem, który kręci wideo na tablecie). Aparat do selfie, który, jak podejrzewamy, będzie używany częściej do rozmów wideo niż do robienia zdjęć kosmetycznych, to 8-megapikselowy. W zestawie znajduje się duża bateria o pojemności 8720 mAh, która zapewnia długotrwałe działanie, a w zestawie z tabletem znajduje się ładowarka o mocy 22,5 W, chociaż powiedziano nam, że obsługuje ładowanie o mocy 33 W. Co więcej, Xiaomi wypuściło także nakładkę na klawiaturę i rysik Xiaomi Smart Pen, wyraźnie kładąc podwaliny pod coś, co wydaje się być swego rodzaju ekosystemem tabletu. Wszystko to robi wrażenie, biorąc pod uwagę cenę tabletu. Tak, nie ma możliwości rozbudowy pamięci ani gniazda audio i niektórzy będą rozczarowani faktem, że tablet ma tylko wariant Wi-Fi i nie ma wersji 4G/5G, ale nawet wtedy jest to bardzo imponująca specyfikacja.
Prawdziwa multimedialna bestia
Cały ten sprzęt łączy się, aby zapewnić bardzo dobrą wydajność na Xiaomi Pad 5. Xiaomi ulepszyło swój interfejs MIUI dla tabletów i opracowało coś, co nazywa MIUI PadOS 13. Podczas gdy Xiaomi Pad 5 może nie wyglądać zbyt podobnie do iPada, nie ma wątpliwości, że MIUI Pad OS to martwy dzwonek dla iPada OS, z bardzo podobnym układem. Mogą pojawić się krzyki o „naśladownictwie”, ale szczerze mówiąc, jest to rozwiązanie, które działa i jest łatwe w użyciu. Nie mieliśmy na niego żadnych skarg, zwłaszcza że nie zawierał prawie żadnego oprogramowania typu bloatware, chociaż wolelibyśmy, aby interfejs użytkownika znajdował się na Androidzie 12, a nie na Androidzie 11.
Ten jasny i kolorowy wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości sprawia, że Xiaomi Pad 5 doskonałe urządzenie do przeglądania sieci, sprawdzania mediów społecznościowych, a nawet obsługi poczty elektronicznej – klawiatura ekranowa świetnie sprawdza się przy ustawieniu tabletu w pozycji poziomej. Jednak tablet naprawdę sprawdza się, gdy wejdziesz na niego w strefę multimediów. Ten wyświetlacz, ten procesor i te głośniki tworzą „multimedialnego potwora”, co czyni go prawdopodobnie najlepszym urządzeniem do oglądania programów i grania w gry w cenie poniżej 30 000 rupii. Współczynnik proporcji jest również bardziej odpowiedni do oglądania treści, ponieważ nad i pod filmami widać mniejsze „paski” w porównaniu z iPadem o bardziej kwadratowym kształcie. Ten układ Snapdragon 860 pozwala na uruchomienie niemal każdej gry przy wysokich ustawieniach, a cztery głośniki zapewniają doskonały dźwięk.
Karta produktywna, ale aplikacje na Androida wymagają pracy
Musimy użyć inteligentnego pióra Xiaomi (Rs 7,999) i osłonę klawiatury (cena zostanie ogłoszona) także z tabletem i po raz kolejny wydajność była naprawdę bardzo dobra. Lepsza niż cokolwiek innego, ta strona iPada. Osłona klawiatury posiada specjalne złącze do tabletu, dzięki czemu nie trzeba jej ładować ani parować. Rysik natomiast można ładować, podłączając go do magnetycznego punktu ładowania z boku tabletu. Niestety, ładowanie go na tablecie sprawia, że przyciski głośności znajdujące się tuż nad obszarem ładowania są nieco trudne w obsłudze, ale rysik ładuje się błyskawicznie, więc nie sądziliśmy, że jest to poważny problem.
Zarówno klawiatura, jak i rysik działały na tablecie bardzo płynnie. Klawiatura nie jest podświetlana i nie ma gładzika, ale jest wyposażona w klawisze o rozsądnych odstępach i przyzwoitym skoku. Obsługuje także większość „normalnych” skrótów, takich jak alt+tab i ctrl+c/v. Jest tylko jeden kąt widzenia, ale proporcje wyświetlacza 16:10 i jego rozmiar sprawiają, że podczas pisania można poczuć się jak w notebooku. Pamiętaj jednak, aby zachować czystość punktów połączeń. Rysik nadaje się do pisania bazgrołów i szkiców, a także umożliwia wykonywanie zrzutów ekranu, chociaż na tablecie nie ma natywnej funkcji rozpoznawania pisma ręcznego (jak Scribble na iPadzie). Xiaomi Smart Pen jest bardziej solidnie zbudowany niż S-Pen, choć nie jest tak wszechstronny i nie jest tak wysokiej jakości jak Apple Ołówek. Mimo to jest to zdecydowanie doskonała opcja dla tych, którzy chcą używać tabletu jako płótna lub notatnika.
Jeśli w grę wchodził klucz, był to sposób, w jaki aplikacje na Androida zwykle zachowywały się na tablecie. Android nigdy nie był zbyt przyjazny dla tabletów i chociaż aplikacje Xiaomi i większość gier w wysokiej rozdzielczości działały płynnie, nawet coś tak podstawowego jak Twitter na tym wspaniałym wyświetlaczu wyglądał na rozciągniętego. Podobnie Dokumenty Google wydawały się działać lepiej w przeglądarce niż jako aplikacja. Przedni aparat jest całkiem przyzwoity do rozmów wideo, ale nie dorównuje nowemu, bardzo szerokiemu czujnikowi iPada. Tylny aparat jest wystarczająco dobry do skanowania dokumentów oraz improwizowanych zdjęć i filmów. Brakowało nam czujnika odcisków palców, szczególnie jeśli chodzi o odblokowywanie urządzenia lub dokonywanie zakupów w aplikacji.
Pod względem baterii tablet spisał się naprawdę dobrze. Na jednym ładowaniu działał około dziesięciu godzin, a ładowarka 22,5 W rozładowała go do pełna w około dwie godziny (to szybciej niż w iPadzie).
Zarządzaj strefą tabletów z Androidem za 30 000 rupii… i rzucaj wyzwanie iPadowi
Za 26 999 rupii 6 Wariant GB/128 GB i 28 999 rupii za 6 GB/256 GB, Pad Xiaomi 5 w swoim przedziale cenowym znacznie wyprzedza konkurencję tabletów z Androidem. Samsunga Galaxy S6 Lite z dołączonym rysikiem S Pen może kusić niektórych za 27 990 rupii, ale traci na jakości wyświetlacza, mocy procesora (działa na Exynos 9611) i żywotności baterii. Jednak głównym pytaniem jest, czy jest wystarczająco dobry, aby pokonać Apple iPad, którego ceny zaczynają się od 30 900 rupii w wersji 64 GB wyposażonej wyłącznie w Wi-Fi?
Odpowiedź na to pytanie pod względem wydajności naprawdę zależy od tego, jak planujesz używać tabletu. Jeśli używasz go głównie do wielu multimediów, Xiaomi Pad 5 jest czymś oczywistym. Jednak włącz aplikacje, a problemy z Androidem na tabletach powodują problemy z tabletem Xiaomi. Do tego dochodzi kwestia oprogramowania i historii. AppleiPad istnieje już od lat i nawet pięcioletnie wersje są aktualizowane do najnowszej wersji systemu operacyjnego iPad. Xiaomi będzie musiało udowodnić, że potrafi zrobić to samo w przypadku Xiaomi Pada 5, zaczynając od jak najszybszego udostępnienia Androida 12. iPad może wreszcie mieć godnego konkurenta dla Androida.
Plusy
- Dobry wyświetlacz
- Płynna wydajność
- Idealny do gier i multimediów
- Cztery głośniki
- Dobra żywotność baterii
- Dobre wsparcie akcesoriów
Cons
- Androida 11
- Brak czujnika odcisków palców
- Aplikacje na Androida nie są najlepsze na tablety