Technologiczne, Gadżety, Telefony Komórkowe, Pobieranie Aplikacji

Recenzja OnePlus 10 Pro 5G: Premium Pro OnePlus staje się lepszy!

Uwaga: Poniższy artykuł pomoże Ci w: Recenzja OnePlus 10 Pro 5G: Premium Pro OnePlus staje się lepszy!

Mógł zacząć od zabójcy flagowców, ale w ciągu ostatnich kilku lat OnePlus wspiął się po drabinie cen i widoczności. Flagowiec marki zmienił się z flagowego zabójcy w flagowy cel i jak dotąd całkiem dobrze radzi sobie ze zmianą roli. OnePlus 10 Pro 5G kontynuuje podróż OnePlus po flagowych wodach premium. Ale czy najnowszy Never Settler ma to, czego potrzeba, aby zaniepokoić obecnych graczy premium?

Projekt, który z pewnością zaprosi Cię do drugiego spojrzenia

Po zastosowaniu ogólnie konwencjonalnych linii w przypadku większości swoich flagowców premium, OnePlus zdecydował się obrać mniej uczęszczaną drogę projektową w przypadku OnePlus 10 Pro 5G (stąd dla uproszczenia nazywany „OnePlus 10 Pro”). Czy się to komuś podoba, czy nie, nie można zaprzeczyć, że zdecydowanie wyróżnia to urządzenie na tle rutynowych flagowców i sprawia, że ​​jest to prawdopodobnie najbardziej wyrazisty OnePlus od czasów OnePlus 7T, z okrągłym aparatem.

To właśnie aparat wyróżnia OnePlus 10 Pro. Dostaliśmy wariant Emerald Forest i choć tył miał gładkie, matowe szkło, które sprawiało wrażenie premium, naszą uwagę przykuł aparat. Jest to bardzo wyrazisty, ciemny, niemal czarny, kolorowy prostokąt wtapiający się w jasnozieloną aluminiową ramkę telefonu. Ma trzy aparaty i lampę błyskową i jest wykonany z ceramiki, która według OnePlus czyni go jeszcze bardziej odpornym na zarysowania niż szkło Gorilla Glass 5 z tyłu urządzenia.

Niektórym może się wydawać, że aranżacja w zielonym wariancie jest nieco zbyt głośna i „ostra” dla wygody, ponieważ czarny kolor urządzenia koliduje z zielenią tyłu, ale z pewnością przyciągnie uwagę i otrzyma od nas punkty za odwagę być innym. Nie widzieliśmy osobiście wariantu Volcanic Black, ale z tego, co widzieliśmy na zdjęciach, czarny aparat lepiej się z nim komponuje – zachowując się jak błyszcząca wyspa w morzu matowej czerni.

Przód jest bardziej przewidywalny, z wysokim, zakrzywionym wyświetlaczem (ze szkłem Gorilla Glass Victus) i wycięciem w lewym górnym rogu. Po prawej stronie znajduje się suwak alertów, który umożliwia przełączanie między trybem wibracji, dzwonka i cichym, a także przycisk wyświetlacza/zasilania. Po lewej stronie znajduje się regulator głośności, u podstawy znajduje się osłona głośnika, port USB typu C i dwa gniazda SIM, a górna część pozostaje gładka. Przy wysokości 163 mm OnePlus 10 Pro nie jest dokładnie małym telefonem, ale w rzeczywistości jest nieco niższy niż OnePlus 9 Zawodowiec. Jest też szczuplejszy 80,55 mm, chociaż przy wadze 201 gramów nie jest lekki według żadnych standardów. Urządzenie nie ma oceny odporności na kurz ani wodę, co jest dziwne, biorąc pod uwagę, że OnePlus 9 Pro miał stopień ochrony IP68.

Wszystko powiedziane i zrobione, OnePlus 10 Pro to wysokie, ładne urządzenie z odpowiednią nutą wyrazistości i klasy, w zależności od wersji, którą wybierzesz. Jeśli wolisz klasę, postaw na czerń. Jeśli chcesz wyrazistości, postaw na zieleń. Bez względu na to, który wybierzesz, ludzie na pewno zauważą telefon.

Wreszcie trochę więcej Hasselblada!

Seria OnePlus Pro zawsze była wyposażona w dobry sprzęt do aparatu, co jest kontynuowane w przypadku OnePlus 10 Pro. Z tyłu znajduje się 48-megapikselowy czujnik główny Sony IMX789 z OIS, 50-megapikselowy czujnik Samsung ISOCELL JN1 jako czujnik ultraszerokokątny oraz 8-megapikselowy teleobiektyw z OIS i 33-krotny zoom optyczny. Ponadto aparat do selfie został wreszcie zmodernizowany z 16-megapikselowego snappera do 32-megapikselowego czujnika Sony IMX615 z przodu. Imponujący jest jednak ten sprzęt (i nie ma tokena 2 Lub 5-megapikselowe snappery, na szczęście), tym, co czyni aparaty OnePlus 10 Pro naprawdę wyjątkowymi, jest fakt, że zostały zaprojektowane i dostrojone we współpracy z legendarną marką aparatów Hasselblad. Podczas gdy sojusz z Hasselbladem został ogłoszony w przypadku OnePlus 9 serii, jej wpływ był nieco rozczarowujący, przez co jeden z naszych kolegów wykrzyknął: „Och, Hasselblad, wow, Hasselblad, gdzie jesteś, Hasselblad”.

Rekommenderad:  Jak zarabiają portale pracy? | Model przychodów portali pracy

Zmieniło się to w pewnym stopniu w przypadku OnePlus 10 Pro. Telefon jest wyposażony w kamerę Hasselblad Camera for Mobile drugiej generacji. Najbardziej oczywistą zmianą są filtry. Dostępne są trzy nowe filtry specjalnie dostrojone przez ekspertów lub ambasadorów firmy Hasselblad – Serenity autorstwa Yin Chao (najlepszy do portretów), Radiance autorstwa Bena Thomasa (najlepszy do hiperrealistycznych, stylizowanych ujęć) i Emerald autorstwa Davida Peskensa (do krajobrazów). Czy filtry różnią się radykalnie od innych? Cóż, szczerze mówiąc, nie jesteśmy pewni, czy większość użytkowników to zauważy. Jednakże świadomość, że fotografuje się w taki sam sposób, w jaki robi to znany fotograf, robi dużą różnicę. Być może pomogłoby trochę więcej szczegółów na ich temat na samym urządzeniu. Zamiast być po prostu filtrem wśród wielu, być może pomogłaby wiadomość podkreślająca fotografa, który zainspirował filtr i do czego filtr był dobry. Mimo to cieszymy się, że na urządzeniu znajduje się funkcja skupiona na Hasselbladie.

Popularna funkcja Hasselblad Natural Color for Mobile jest nadal dostępna i sprawia, że ​​zdjęcia robione telefonem wydają się bardziej realistyczne niż zdjęcia konkurencji. Inaczej niż w OnePlusie 9 Pro, gdzie niektóre obrazy wydawały się nieco nudne, tym razem kolory są nieco bardziej wyraziste, ale bez wchodzenia w strefę przesycenia. Są realistyczne, ale jednocześnie wystarczająco przyjemne, co stanowi doskonałe miejsce pomiędzy fotograficznym faktem a fikcją. Możesz wprowadzić rzeczy na nieco jaśniejszy i bardziej makowy poziom, włączając ulepszenia sztucznej inteligencji, ale woleliśmy zachować rzeczywistość. OnePlus twierdzi, że specjalny tryb Hasselblad Pro jest dostępny dla wszystkich trzech tylnych aparatów, ale mogliśmy go zobaczyć tylko dla głównego czujnika i przy 2-krotnym zoomie – więc być może aktualizacja to naprawi. Jednak legendarny tryb Hasselblad Xpan, który nadaje zdjęciom panoramiczny wygląd, dostępny jest tylko na głównym sensorze.

Dobry główny, wszechstronny ultraszerokokątny i średni teleobiektyw

Pod względem wydajności trzy aparaty z tyłu OnePlus 10 Pro ogólnie radzą sobie bardzo dobrze. Mówiliśmy już o tym, jak realistycznie radzą sobie z kolorami. Główny aparat należy do najlepszych w branży, chociaż pozostaje nieco niespójny (podejrzewamy, że nadchodzi poprawka oprogramowania). Jednak obsługa kolorów staje się nieco mniej realistyczna, gdy światła są przyćmione. OnePlus 10 Pro wywodzi się ze szkoły fotografii przy słabym oświetleniu „spraw, aby rzeczy były bardziej widoczne i kolorowe w ciemności” i chociaż widzimy, że wielu osobom podoba się to podejście, może to sprawić, że wszystko będzie trochę nierealne. To powiedziawszy, jest to jeden z lepszych wyników przy słabym oświetleniu i utrzymuje hałas na akceptowalnym poziomie.

Interesujący jest ultraszeroki czujnik telefonu. Traci siłę makrofotografii, którą miał w OnePlus 9 Pro, ale zyskuje znacznie szersze spojrzenie. Domyślny kąt widzenia wynosi 110 stopni, ale można go również ustawić pod kątem 150 stopni, co pozwala uzyskać lekko zakrzywiony po bokach widok typu rybie oko, który uwielbia wielu fotografów. Możesz uzyskać normalne, prostokątne ujęcie z lekko zakrzywionymi bokami lub okrągłe ujęcie z motywem huku w środku, a wszystko inne pozornie za nim, co nadaje mu bardzo wypukły charakter. To bardzo przydatna innowacja (widzieliśmy coś podobnego w iQOO 9 Pro) i imponujące jest to, że żaden z tych trybów nie idzie na kompromis w zakresie szczegółów. Byliśmy jednak zaskoczeni, gdy OnePlus usunął autofokus z ultrawide. Tak, rzadko używa się go do krajobrazów i tym podobnych, ale zawsze jest to przydatne narzędzie, do którego można się odwołać, gdy trzeba wyróżnić coś szczególnego.

Rekommenderad:  OnePlus 6T będzie miał czujnik biometryczny pod wyświetlaczem

The 8-megapikselowy teleobiektyw radzi sobie całkiem przyzwoicie 33-krotny zoom optyczny. OnePlus twierdzi, że zapewnia również bardzo użyteczny 30-krotny zoom cyfrowy, ale stwierdziliśmy, że wszystko powyżej 8x lub 10x było ogólnie zbyt rozmazane, aby zapewnić wygodę. Być może marka mogła rozważyć zastosowanie większej liczby megapikseli, aby przyciąć i powiększyć obrazy w wyższej rozdzielczości, tak jak czasami robił to Samsung. Teleobiektyw OnePlus 10 Pro jest nadal wystarczająco dobry, aby pozwalać fotografować zwierzęta i ptaki, nie przeszkadzając im zbytnio, ale zatrzymuje się znacznie przed zoomem w przypadku znacznie droższych modeli Galaxy S22 Ultra.

Wideo również uległo poprawie. Możesz teraz nagrywać filmy w rozdzielczości 8K i 4K, a co ważniejsze, dzięki nowemu trybowi filmu możesz podczas nagrywania wideo dostosowywać takie ustawienia, jak ISO, czas otwarcia migawki i balans bieli. Jakość wideo jest dobra w przyzwoitych warunkach oświetleniowych, ale wolelibyśmy lepszy dźwięk, a sytuacja nieco się pogarsza, gdy przygasają światła. Mimo to jest tu wystarczająco dużo, aby twórcy treści czasami zostawiali odpowiednie aparaty, gdy chcą kręcić filmy.

Aparat do selfie został zwiększony do 32 megapikseli po tym, jak od czasu OnePlus 3T był 16-megapikselowy. Selfie są w miarę przyzwoite i w przeciwieństwie do tylnych aparatów nie ma tu mowy o przesadnym realizmie. W rezultacie uzyskasz gładszą teksturę skóry i mniej śladów na twarzy – nie sądzimy, że ludziom będzie to przeszkadzać.

Podsumowując, OnePlus 10 Pro ma kilka bardzo dobrych aparatów, a jego główny czujnik i filmy mogą zapewnić najlepszym flagowcom rezydentów dobry wynik za swoje pieniądze zarówno w dobrych, jak i słabych warunkach oświetleniowych. Innowacje ultrawide są również przydatne. Jednak nieco niepewna wydajność teleobiektywu oraz brak makro i autofokusa w ultrawide nieco podcinają jego fotograficzne skrzydła. Mimo to OnePlus 10 Pro stanowi duży krok naprzód w dziedzinie aparatu OnePlus. Potrzebuje jeszcze trochę więcej, aby dostać się do pikseli i Galaxy Jednak strefa serii S22.

Flagowy sprzęt, flagowa wydajność

Zgodnie z najlepszą tradycją OnePlus, OnePlus 10 Pro jest wyposażony w najwyższej klasy sprzęt. A jego wydajność dorównuje najlepszym. Telefon posiada 6.7-calowy, zakrzywiony wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości Quad HD+ i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Jest to jasny i świetny wyświetlacz, wyposażony w funkcję LTPO, która zapewnia zmianę częstotliwości odświeżania w zależności od wyświetlanej treści (może spaść aż do 1 Hz), co ma być bardziej przyjazne dla baterii. Dostępna jest również kalibracja dwukolorowa, która według OnePlus została zastosowana po raz pierwszy w branży i zapewnia, że ​​dokładność kolorów pozostaje bardzo dobra niezależnie od tego, jak jasny lub matowy jest wyświetlacz. Ocenilibyśmy wyświetlacz jako jeden z najlepszych w obecnych flagowcach z Androidem, a OnePlus przeniósł nawet skaner linii papilarnych w wyświetlaczu na nieco wyższe miejsce, ułatwiając odblokowanie telefonu. Działa wystarczająco szybko, jak na standardy skanera linii papilarnych na wyświetlaczu.

Szybkość jest właściwie cechą charakterystyczną OnePlus 10 Pro. Telefon jest zasilany przez obecnie ulubionego flagowca Androida – Qualcomm Snapdragon 8 gen 1 chip i jest wyposażony w pamięć RAM LPDDR5 i UFS 3.1 opcje przechowywania 8 GB/128 GB i 12 GB/256 GB. To prawie gwarantuje, że telefon dosłownie przeleci przez wszystko, co na niego rzucisz, czy to Call of Duty i Asphalt, czy edycję wideo i obrazów. Tak, zdarzają się chwile, kiedy telefon wydaje się trochę nagrzewać, ale nigdy nie osiąga alarmującego poziomu. Głośniki stereo w połączeniu z doskonałym wyświetlaczem sprawiają, że jest to doskonałe urządzenie do oglądania treści.

Rekommenderad:  Apple Watch : pojawiła się funkcja Cardio Fitness

OnePlus 10 Pro jest również wyposażony w system Android 12 z systemem OxygenOS 12.1 na górze tego. OnePlus niedawno wyjaśnił, że ColorOS firmy Oppo i jej własny OxygenOS pozostaną niezależnymi podmiotami. Chociaż lubimy oba interfejsy, podejrzewamy, że ci, którzy kochają czyste i minimalistyczne interfejsy, wolą OxygenOS. Działa bardzo płynnie na OnePlus 10 Pro i zapewnia dodatkowe elementy interfejsu aparatu, a także zwykłe funkcje, takie jak Półka i Scout. Pozostaje to jeden z najczystszych interfejsów użytkownika.

OnePlus zmieścił w telefonie pokaźną baterię o pojemności 5000 mAh. To z pewnością największa bateria, jaką kiedykolwiek widziano w urządzeniu OnePlus. Jego wydajność jest jednak raczej zadowalająca niż imponująca. Z łatwością pozwolił nam przetrwać dzień z wyświetlaczem w najwyższej rozdzielczości, ale spodziewaliśmy się nieco więcej. Obniżenie rozdzielczości wyświetlacza do Full HD+ wydłużyło jego żywotność – prawie półtora dnia – ale takie posunięcie mija się z celem, jakim jest uzyskanie tego wyświetlacza. Ładowanie jest jednak superszybkie dzięki ładowaniu SuperVOOC o mocy 80 W i ładowarce o mocy 80 W w zestawie. Ładowanie akumulatora zajmuje około trzydziestu pięciu do czterdziestu minut, co jest imponujące, biorąc pod uwagę jego rozmiar. Dostępna jest także obsługa ładowania bezprzewodowego o mocy 50 W i ładowania zwrotnego. Dodajmy do tego obsługę 5G i okazuje się, że jest to całkiem nieźle wyposażone urządzenie, niezależnie od tego, jak na to spojrzeć.

Łącząc się z najlepszymi i wyróżniając się

W cenie premierowej wynoszącej 66 999 rupii indyjskich 8 GB/128 GB i 71 999 Rs za 12 GB/256 GB, OnePlus 10 Pro krzyżuje miecze z imponującym iQOO 9 Pro, który zaczyna się od 64 990 rupii i ma charakterystyczną konstrukcję, ten sam procesor, jeszcze szybsze ładowanie i doskonałą wydajność. Istnieje również Galaxy S22, który również może pochwalić się podobnym procesorem, ma dobre aparaty i bardziej kompaktową obudowę, ale jest nieco droższy i kosztuje 72 999 rupii, a w zestawie nie ma ładowarki. I znajdą się tacy, którzy poczują, że OnePlus 10 Pro nie jest zbyt odległy nawet od iPhone’a 13, którego ceny zaczynają się od 79 900 rupii i są jednymi z najpotężniejszych telefonów na rynku. Fakt, że OnePlus 10 Pro można wspomnieć jednym tchem, pokazuje nie tylko, jak dobry jest telefon, ale także jak daleko marka zaszła od swoich flagowych dni zabójczych.

OnePlus 10 Pro nie jest zabójcą flagowców. I nie stara się nim być. Ale z pewnością powinien być w centrum uwagi wszystkich innych flagowców z Androidem, ponieważ ilekroć ktoś pomyśli o zainwestowaniu w telefon blisko 70 000 rupii, jego nazwa będzie jedną z pierwszych, która pojawi się na liście opcji. Każdy, kto chce płynnej rozgrywki na smartfonie z większością zalet i funkcji oferowanych przez flagowy model premium, dobrze zrobi, jeśli rozważy zakup Never Settler.

Kup OnePlusa 10 Pro

Plusy

  • Inny projekt
  • Gładka operacja
  • Bardzo dobry aparat główny
  • Wszechstronny aparat ultraszerokokątny
  • Znakomity wyświetlacz
  • Android 12 z OxygenOS

Cons

  • Żywotność baterii jest trochę rozczarowująca
  • Brak odporności na kurz i wodę
  • Brak autofokusa i funkcji makro na ultraszerokokątnym czujniku