Technologiczne, Gadżety, Telefony Komórkowe, Pobieranie Aplikacji

Rok blogowania: moje refleksje i co dalej

Uwaga: Poniższy artykuł pomoże Ci w: Rok blogowania: moje refleksje i co dalej

Mniej więcej o tej porze zeszłego roku postanowiłem zrobić krok naprzód i założyć bloga. Teraz mam już rok blogowania, nie wyobrażam sobie jak ten czas szybko zleciał!

Oczywiście nie jestem refleksyjną osobą, więc blogowanie to dobry sposób na myślenie o rzeczach, kiedy inaczej bym tego nie robiła.

Kiedy myślałem o rzeczach, których się nauczyłem, wiedziałem, że to gówno. O sobie, o finansach io świecie. W ciągu sześciu miesięcy blogowania Nauczyłem się już DUŻO, więc po roku blogowania powinno być więcej, prawda?

Dzisiaj opowiem o kamieniach milowych, czego się nauczyłem i moim planie na przyszłość.

Przygoda

Szczerze mówiąc, traktuję ten rok blogowania jako totalną przygodę! Powodem, dla którego założyłem jego bloga, było to, że chciałem mieć kreatywne ujście, zapisywać swoje myśli i śledzić moją podróż do niezależności finansowej.

Okazuje się, że kocham pisać i wstanę o godz 6 każdego ranka piszę. CO? Tak, nawet kiedy już nie piję kawy, uwielbiam ją.

Uwielbiam to, że mogę wybrać, o czym piszę, mogę pisać, kiedy chcę, i mogę rozmawiać z tymi wszystkimi niesamowitymi ludźmi, którzy są na tej samej stronie!

Jak możesz przeczytać na mojej stronie o mnie, najważniejszą rzeczą dla mnie jest umożliwienie innym dokonywania zmian w ich życiu finansowym. Blog pozwala mi to robić.

To coś, z czego jestem bardzo zadowolony, że zacząłem!

Radykalne kamienie milowe

Rok blogowania to super sprawa i na pewno przynosi jakieś kamienie milowe!

Najpierw przyjrzyjmy się zawartości, która najbardziej Ci się podobała.

Najpopularniejsze artykuły to:

  1. Jak żyję za połowę moich dochodów – i Ty też możesz
  2. Pieniądze i pewność siebie jako sposób na najlepsze życie
  3. 6 Lekcje bogatego ojca, biednego ojca, które powinieneś znać
  4. 15 podstawowych wskazówek dotyczących oszczędnego życia [How To Be Frugal]
  5. 88 zmieniających życie afirmacji pieniężnych, które przyciągną bogactwo i dostatek

Szybko zwizualizujmy mój ostatni rok:

Przejdźmy do moich kamieni milowych bardziej szczegółowo!

Ponad 14 000 osób czyta moje rzeczy

Ponad 14 000 OSÓB odwiedziło Radical FIRE w ciągu ostatniego roku. Wow!

Nigdy nie mogłem sobie wyobrazić takich liczb, kiedy zaczynałem rok temu. Nie mogę sobie nawet wyobrazić, ile osób było na Radical FIRE i czytało to, co napisałem. Jestem zszokowana!

Nadal jest tak wiele do nauczenia się o blogowaniu, co, miejmy nadzieję, zwiększy te liczby w ciągu następnego roku. W tym roku nie skupiałam się zbytnio na marketingu, większość czasu spędzam na robieniu tego, co lubię najbardziej – pisaniu postów.

Skupiam się na mojej radości – nie na SEO

Kiedy zaczynałem blogować, ciągle słyszałem, że SEO to sposób na przyciągnięcie jak największej liczby odwiedzających do Twojego bloga bez żadnego wysiłku. Kilka miesięcy prób, aby to rozgryźć, muszę powiedzieć, że NIE jest to bez żadnego wysiłku.

Rekommenderad:  Teraz sieci GAN są wykorzystywane do wykrywania leków: kompletny przewodnik po kwantowej sieci GAN z kodem w języku Python

SEO jest trudne, a ja wciąż nie mogę sobie z tym poradzić. Na razie robię Yoasta, to wszystko.

Nie przeprowadzam żadnych badań słów kluczowych, nie planuję treści i nie śledzę moich rankingów Google.

Mógłbym zrobić to wszystko lepiej, ale na razie nie jest to priorytet.

Aby móc nadal blogować, powinienem pisać o mieszance tego, co myślę, że ludzie powinni usłyszeć i o czym chcę pisać. To jest dla mnie teraz najważniejsze.

Mój pierwszy przychód

Kiedy założyłem bloga i spojrzałem na innych blogerów, szybko zdałem sobie sprawę, że można zarabiać na swoim blogu. Jest to coś, czego większość ludzi nie robi od razu, ja też nie, i to jest całkowicie w porządku.

Jeśli zaczniesz blogować, czasami trudno będzie po prostu kontynuować – bez próby zarabiania pieniędzy. Trzeba trzymać głowę nad wodą i łączyć życie blogera z pracą na pełen etat.

Zawsze koncentrowałem się na publikowaniu postów trzy razy w tygodniu i pisaniu treści, które kocham, co prowadziłoby do zwiększenia liczby wyświetleń strony, a tym samym przychodów.

Dzięki mojej pracy na pełen etat mogę bez problemu opłacić wszystkie rachunki. Oznacza to, że wszystko z bloga byłoby teraz tylko bonusem.

Przez ostatnie dwa miesiące zarabiałem niewielką sumę pieniędzy. Wypłacono mi 30 euro w październiku i 30 euro w listopadzie, co jest dla mnie osobiście bardzo ekscytujące. Robię co w mojej mocy z blogiem, ale nie przekraczam swoich granic. Dbam o to, aby zostało mi wystarczająco dużo czasu dla moich przyjaciół i rodziny.

Do tej pory moje źródła przychodów to reklamy i marketing afiliacyjny. Chciałbym zacząć pisać posty sponsorowane, więc jeśli masz na to jakieś zasoby, możesz mnie polecić – daj mi znać!

Wiem, że w świecie blogów toczy się wielka debata na temat reklam. Moje dwa centy: tak długo, jak nie utrudnia to zbytnio doświadczenia użytkownika, jest w porządku. Kiedy czytam blogi, nie mam nic przeciwko, blogerzy spędzają godziny na swoim blogu. Jedyne, co możemy zrobić, to spojrzeć na ich reklamy.

Jeśli uważasz, że reklamy są NAPRAWDĘ irytujące, włącz blokadę reklam, aby Ci to nie przeszkadzało.

Jestem bardzo wdzięczny za ten pierwszy przychód, który symbolizuje, że mój wysiłek się opłacił. To niedużo, ale wystarczająco, żeby mnie zmotywować.

Przegląd pierwszego roku

Jestem podekscytowany rozwojem, którego doświadczyłem w ciągu ostatniego roku! Wiem, że nie jestem najszybciej rozwijającym się ani najlepiej działającym blogerem zajmującym się finansami osobistymi – i całkowicie mi to odpowiada. Były momenty, w których myślałem o rzuceniu palenia, wątpiłem w siebie i w to, co wniosę do rozmowy.

Rekommenderad:  Microsoft mógł wiedzieć o niezrównoważonych odpowiedziach Bing Chat kilka miesięcy temu

Czasami poświęcałem trochę czasu, aby cofnąć się i odzyskać entuzjazm.

Numer 1 Rzecz, której się nauczyłem

Na początku zacząłem ostro gadać. Wkrótce to wszystko we mnie wzrosło i zmęczyłem się tym. Spędzanie każdej wolnej minuty na blogu nie jest najlepszym rozwiązaniem.

W końcu straciłem motywację i stałem się ospały.

Wtedy stwierdziłam, że lepsze nie powinno być wrogiem dobrego, nie pozwoliłabym na to.

Wiele się z tego nauczyłem. Publikowanie postów na blogu przed ich zakończeniem (czy kiedykolwiek?) Instagram miesięcy to tylko przykłady. Nie mam nic przeciwko temu. Nie mogę robić wszystkiego jednocześnie, a tego nie chcę.

Chcę spędzać czas tam, gdzie czuję największą przyjemność.

Jeśli jestem w tym na dłużej, powinienem podążać za przyjemnością, aby zapobiec wypaleniu. Nadal pracuję, ale już nie przekraczam swoich granic.

To moja rada numer jeden dla Ciebie: rób to, co jest dla ciebie dobre, podążaj za swoją radością i nie przesadzaj. Tak, powinieneś spróbować się zmusić, ale jeśli chcesz to utrzymać na dłuższą metę, nie powinieneś przesadzać.

Wprowadzanie moich słów w życie

Jak być może wiesz, obecnie przechodzę na mini-emeryturę w Ameryce Środkowej. Oznacza to, że cały czas podróżuję, a mój czas na blogowanie jest minimalny. W listopadzie i grudniu postanowiłem nie trzymać się harmonogramu treści, ponieważ ten czas można było lepiej spędzić na relaksie z przyjaciółmi. Publikowałem tylko jeden post tygodniowo.

Na początku było mi z tym ciężko. Co jeśli mój ruch się rozpadnie, a ty nie wrócisz, aby przeczytać więcej moich rzeczy? Wszystko dobrze się skończyło, czuję spokój, a blog nadal ma się świetnie.

Mój plan na pierwszy rok

Chociaż nie myślałem o planie na pierwszy rok, dokonałem inżynierii wstecznej tego, co robiłem przez cały rok.

Proszę pamiętać, że jest to dostosowane do moich osobistych preferencji. Jeśli masz bloga, nie wszystko, co działa dla mnie, będzie działać dla Ciebie. Oczywiście zachęcam do spróbowania!

Rzeczy, które zrobiłem:

  • Zachowaj harmonogram publikowania. Kiedy zobowiązałem się do publikowania postów 3 razy w tygodniu, bardzo mi to pomogło. Czuję, że mam z Wami to zobowiązanie i nie mogę Was zawieść!
  • Rozgryź media społecznościowe. Niektóre platformy mediów społecznościowych, które już znałem, jak np Instagram I Facebook. Inni lubią Twitter I Pinterest zajęło trochę czasu, aby się zorientować. Moją strategią jest najpierw znalezienie jednego portalu społecznościowego, zanim przejdziemy do następnego.

    Jestem obecnie aktywny Facebook, TwitterI Pinterest. Instagram jest nieco w tle. Oto cztery główne media społecznościowe, z których obecnie korzystam.

  • Rozgryź marketing afiliacyjny. W momencie, gdy zauważyłem, że ludzie mogą zarabiać na promowaniu usług, z których korzystają i które lubią, przykuł moją uwagę. Marketing afiliacyjny był czymś trudnym do zrozumienia, więc kupiłem kurs Making Sense of Affiliate Marketing. Pomogło mi to ogromnie i teraz zaczynam zarabiać na tym z marketingu afiliacyjnego.
  • Przynieś moją własną perspektywę do stołu. Istnieje wiele blogów, które piszą o tym samym, w kółko. Z pewnością mam swój sprawiedliwy udział w listach, ale zawsze staram się dodać własną perspektywę. W ten sposób mam nadzieję nawiązać połączenie i rozpocząć rozmowę.
Rekommenderad:  7 Najlepsze narzędzia do planowania TikTok na rok 2023: Łatwe planowanie filmów TikTok

Moje plany na drugi rok

Moje plany na rok pierwszy zaprowadziły mnie już dość daleko, cieszę się z rzeczy, które udało mi się osiągnąć i nie mogę się doczekać tego, co przyniesie mi rok drugi.

Rzeczy, które planuję robić na drugim roku:

  • Trzymam się mojego harmonogramu treści. Ocenię, dokąd zaprowadził mnie mój harmonogram treści w 2019 roku, zanim będę kontynuował mój harmonogram treści na 2020 rok. Przez większą część 2019 roku publikowałem trzy razy w tygodniu, co będzie moim celem również na 2020 rok.
  • Znajdź więcej platform społecznościowych. Super, że się zorientowałem Pinterest, Twitter, FacebookI Instagram. Teraz przejdź do Quora i Reddit. Słyszałem wiele wspaniałych rzeczy o tych platformach, ale nigdy osobiście z nich nie korzystałem. Zajmie to trochę czasu, ale planuję je rozgryźć.
  • Skaluj mój marketing afiliacyjny. Uwielbiam marketing afiliacyjny, to w zasadzie promowanie produktu, który kochasz. Rok 2019 dał mi podstawy marketingu afiliacyjnego, w 2020 skupmy się bardziej na tym!
  • Wsiądź do pociągu HARO. Jeśli nie słyszałeś o HARO, sprawdź! To jest nazwane; pomóc reporterowi. HARO wysyła wiadomość e-mail, w której twórcy treści proszą ludzi o współtworzenie ich artykułów – i każdy może odpowiedzieć na zapytanie. Muszę powiedzieć, że nie miałem z tym żadnych pozytywnych doświadczeń, ponieważ jedyna okazja, jaką dostałem, nie zawierała linku do mojej strony internetowej. ALE jestem pewien, że z czasem te doświadczenia przyjdą.

Poza tym jestem całkowicie otwarta na wszystkie niesamowite rzeczy, które mnie spotykają. Nie spodziewam się eksplozji dochodów w najbliższym czasie, ponieważ nie skupiam się wyłącznie na czerpaniu dochodów z Radical FIRE.

W sumie

Pfew, to było wielkie podsumowanie. DZIĘKUJĘ, jeśli to wszystko przeczytałeś. Ogólnie rzecz biorąc, jestem bardzo zadowolony z pierwszego roku blogowania i nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co przyniesie mi drugi rok!

Jak minął Ci pierwszy rok blogowania? Jakie są twoje taktyki wzrostu? Jeśli masz do mnie jeszcze jakieś pytania, daj mi znać w komentarzach poniżej!