Specjalista ds. SEO miał wątpliwości dotyczące swojej witryny internetowej i napotkał problem techniczny. John zasugerował podanie kodu błędu 503.
Ich główne pytanie brzmiało: w przypadku ich witryny, która miała średnio około 200 000 sesji dziennie, wystąpił problem techniczny i zaledwie dwa dni temu witryna nie działała przez 14–15 godzin.
Wczorajszy ruch był w miarę normalny. Następnego dnia wiele ich stron zniknęło z wyszukiwań Google.
Strona jest stabilna od około 8 lat i nigdy wcześniej nie było takich problemów.
Co warto zamówić?
John odpowiedział, że zazwyczaj, jeśli masz tego rodzaju problemy techniczne przez krótki okres czasu, możliwe jest, że strony te wypadną z indeksu.
Zwykle jednak szybko pojawiają się ponownie.
Zwykle dzieje się tak, że strony, które Google indeksował częściej, zostaną prawdopodobnie wykryte jako pierwsze i zauważone w momencie wystąpienia problemu technicznego. Być może Google porzucił je w tym czasie.
Specjalista ds. SEO powinien zobaczyć to również w generowanym przez siebie ruchu.
Dobra wiadomość jest taka, że strony te są dość często przeszukiwane, dlatego powinny pojawiać się ponownie często lub szybko po upływie okresu technicznego.
Najlepszym sposobem ochrony przed problemami występującymi podczas tego rodzaju problemów jest upewnienie się, że masz jakiś system serwerów, który może wyświetlić kod wyniku 503, gdy coś pójdzie nie tak.
Możliwe, że nie uruchomi się automatycznie. Nawet jeśli możesz ręcznie włączyć kod wyniku 503, w zasadzie wtedy, gdy Google zaindeksuje strony w tym czasie i zobaczy błąd 503, powie: „Och, tu jest problem. Wrócimy później, aby dokładnie sprawdzić.”
Zasadniczo kod 503 to kod informujący Google, że jest to tylko usterka techniczna.
Dzieje się to mniej więcej w 34:25 momencie filmu.
Transkrypcja Hangouta Johna Muellera
Jana (zadane pytanie) 34:25
Moja witryna internetowa, która wykonuje średnio około 200 000 sesji dziennie, miała problemy techniczne i zaledwie dwa dni temu nie działała przez 14–15 godzin. Chociaż wczorajszy ruch był w przybliżeniu normalny, dzisiaj wiele naszych stron zniknęło z wyszukiwań Google. Strona jest stabilna od ośmiu lat. Nigdy wcześniej nie mieliśmy takiego problemu. Co warto zamówić?
Jana (odpowiedź) 34:50
Zwykle więc, jeśli tego rodzaju problemy techniczne występują przez krótki okres czasu, może się zdarzyć, że te strony zostaną usunięte z naszego indeksu. I zazwyczaj pojawiają się ponownie dość szybko. Zwykle więc strony, które indeksujemy częściej, są prawdopodobnie wychwytywane jako pierwsze i zauważane podczas problemu technicznego, a być może w tym czasie je upuszczamy.
Prawdopodobnie zobaczysz to również odzwierciedlone w ruchu. Dobra wiadomość jest jednak taka, że te strony są dość często przeszukiwane, więc powinny pojawiać się dość często lub dość szybko.
Najlepszym sposobem ochrony przed tego typu problemami jest upewnienie się, że masz system, który może wyświetlić kod wyniku 503, gdy coś pójdzie nie tak. Może się zdarzyć, że nie uruchomi się automatycznie. Ale nawet jeśli możesz ręcznie włączyć ten kod wyniku 503, zasadniczo dzieje się tak, gdy w tym czasie indeksujemy strony i widzimy 503, wtedy mówimy „och, tu jest problem, zignorujemy go i wrócimy” później, aby dokładnie sprawdzić.
Zasadniczo, jeśli możesz podać kod wyniku 503, to przez dzień lub dwa, będziemy postrzegać to jako tymczasową usterkę. I nie usuniemy tych stron z naszego indeksu, ponieważ uważamy, że nadal istnieją. Natomiast jeśli wyświetlisz błąd 404 lub bezpośrednio wyświetlisz pustą stronę lub stronę błędu, możemy założyć, że ta strona faktycznie zniknęła i usuniemy ją z indeksu. Więc to byłoby w pewnym sensie moja rekomendacja.
Często nie można po prostu wkroczyć, gdy coś się pogorszy, i nagle wymyślić, jak zrobić 503. Dlatego po prostu przygotowałbym tego rodzaju system z wyprzedzeniem, abyś mógł jak najszybciej przełączyć się na inny, jeśli zauważysz że coś takiego miało miejsce. A jeśli możesz obsłużyć 503 przez dzień lub dwa, nie powinieneś widzieć żadnych zmian w indeksowaniu wyszukiwania. Jeśli jest dłuższy, to oczywiście nadal możesz, ale przynajmniej przez ten jeden lub dwa dni, w pewnym sensie go chronisz.
A jeśli nie możesz tego zrobić, tak jak zrobiłeś to tutaj. Zakładam, że to powróci automatycznie. Myślę, że nie trzeba nic robić ręcznie. Przeszukamy te strony ponownie, zauważymy, że znów jest tam dobra treść, ponownie je zaindeksujemy i w pewnym sensie wychwycimy sygnały, które otrzymaliśmy wcześniej. Zasadniczo powinien być zaindeksowany i mieć taką samą rangę jak poprzednio. Nie powinno być tutaj żadnych problemów długoterminowych.