Technologiczne, Gadżety, Telefony Komórkowe, Pobieranie Aplikacji!

Ocena zmian jakościowych zajmuje Google trochę czasu

Ocena zmian jakościowych zajmuje Google trochę czasu

Podczas hangouta Johna Muellera, który odbył się 13 sierpnia 2021 r., jeden z webmasterów był ciekawy, jak Google ocenia zmiany w jakości witryny.

Zapytał, czy ocena Google dotycząca jakości witryny internetowej jest skorelowana z jej rozmiarem i czy agresywna deindeksacja stron o niższej jakości jest dobrym pomysłem.

John wspomniał wcześniej, że ponowna ocena jakości witryny i inne traktowanie jej podczas wyszukiwania może zająć Google miesiące, a nawet pół roku.

John powiedział, że czasami ponowne indeksowanie i ponowna ocena może być szybsze, ale jest to raczej wyjątek niż reguła.

Webmaster 2 6:16
Mam zatem dwuczęściowe pytanie dotyczące oceny jakości witryny internetowej przez Google. W ostatnich godzinach pracy rozmawialiście o tym, czy ogólna jakość witryny internetowej stanowi problem, a w szczególności jeśli ma ona 10 z 1000 stron lub więcej, agresywne usuwanie indeksowania stron o niskiej jakości jest dobrym pomysłem, co sprawia, że sens. A zatem usunięcie z indeksu błędnych stron, które nie miały jeszcze szansy osiągnąć określonego progu jakości, a które zawierają dobrą treść generowaną przez użytkowników.

I myślę, że to wszystko po to, aby skłonić Google do ponownego rozważenia jakości witryny jako całości. Mamy więc stronę internetową i ten obóz, a przez ostatnie kilka miesięcy staraliśmy się właśnie to zrobić. Mówiłeś, że w ostatnich godzinach pracy Google może potrzebować miesięcy, a nawet pół roku, aby ponownie obliczyć jakość i inaczej potraktować witrynę w wyszukiwarkach. Zatem pytanie pierwsze brzmi: czy w pewnym sensie dotrzymujesz tych ram czasowych? Czy coś może mieć wpływ na ramy czasowe?

Czy jest to w jakiś sposób skorelowane z rozmiarem witryny internetowej? A następnie krótkie uzupełnienie pytania drugiego: jeśli jesteśmy małym zespołem i SEO jest naszym głównym kanałem pozyskiwania klientów, jak sugerowałbyś sprawdzenie, czy rzeczywiście był to problem, z którym się uporaliśmy? Czy na przykład chciałbyś dążyć do stopniowej poprawy? A może wszystko byłoby bez zmian przez wiele miesięcy, a potem zobaczyłbyś, no wiesz, sprawy nabrały tempa, gdybyśmy to zrobili i rzeczywiście postąpili słusznie? Ponieważ wydaje mi się, że to przerażająca propozycja usunięcia takich stron z indeksu i odczekania sześciu miesięcy? A potem sprawdź, czy zrobiłeś wystarczająco dużo, czy to wszystko ma sens?

Jana 7:58
Myślę, że harmonogram jest prawdopodobnie odpowiedni. Jestem pewien, że są sytuacje, w których możesz jechać trochę szybciej. Ale ogólnie rzecz biorąc, to prawdopodobnie coś, co zajmie, nie wiem, prawie pół roku lub dłużej, albo wszystko się uspokoi. Myślę, że dzieje się tak częściowo dlatego, że musimy ponownie zindeksować wszystko w witrynie i ponownie ją zrozumieć, częściowo dlatego, że musimy ją ponownie zindeksować. Ponadto, tylko ze względu na zbierane przez nas sygnały wysokiej jakości, ich zbudowanie zajmuje dużo czasu.

A więc to jest coś, gdzie kilka miesięcy, pół roku, a może nawet trochę dłużej, myślę, że byłoby to w pewnym sensie normą. Jestem pewien, że są sytuacje, w których może to być szybsze. Ale w większości prawdopodobnie mieści się w tym zakresie. Jeśli chodzi o rozpoznanie, kiedy jesteś na dobrej drodze, myślę, że jest to bardzo trudne. Ponieważ z jednej strony masz sytuację, w której usuwasz strony, więc możesz zauważyć spadek ruchu z tych stron.

Myślę, że ogólnie rzecz biorąc, jeśli spojrzysz na dane dotyczące swojej witryny, usunięte strony to prawdopodobnie strony, które nie uzyskują zbyt wielu odsłon. Może więc nie zmniejszy to ogólnego ruchu z wyszukiwania lub nie, ale nie aż tak bardzo. Jednak zanim rzeczy zaczną generować coraz większy ruch i będą odbierane jako produkty wyższej jakości, potrzeba dużo czasu. Spróbuję więc znaleźć inne metryki proxy, których możesz użyć do oceny jakości swojej witryny.

Może to być coś w rodzaju analizy i spojrzenia na takie rzeczy, jak myślę, nazywają to obecnie współczynnikiem zaangażowania lub innymi wskaźnikami mówiącymi o tym, że spędzasz trochę czasu na stronie, masz coś, kiedy patrzysz na wskaźników teraz lub porównując je z danymi, które posiadasz, może miesiąc temu, zanim zacząłeś nad tym pracować, możesz stwierdzić, że w rzeczywistości były one całkiem złe. Dzięki tym ulepszeniom widzimy pewnego rodzaju zmianę w zachowaniu użytkowników.

I nie chodzi o to, że wykorzystamy to zachowanie użytkownika bezpośrednio w wyszukiwaniu, ale… ale jest to coś, co bardziej przypomina wiodący wskaźnik informujący Cię, że podążasz właściwą drogą. Więc w tym kierunku bym na to spojrzał. Z jednej strony nie powinieneś zauważyć dużego spadku liczby usuniętych stron. Powinieneś zauważyć raczej niewielką, subtelną zmianę w zachowaniu użytkowników za pomocą innych śledzonych wskaźników. A potem, w ciągu, nie wiem, kilku miesięcy, prawdopodobnie zauważysz stopniowy wzrost. A potem w pewnym momencie widzisz, że może nastąpić większy skok.

Webmaster 2 10:50
Dobra. I dzięki, to naprawdę pomaga. Czy jedna z zalecanych przez Ciebie strategii byłaby następująca: czy mógłbyś przetestować mały podzbiór stron, wybrać kilka z nich lepszej jakości i może stworzyć wokół nich kampanię, aby w pewnym sensie udostępnić je innym osobom, jeśli uważasz, że i czy są dobrej jakości? Czy to przypadkiem nie przyspieszyłoby ponownego rozpatrzenia tylko tych stron? A może jest raczej tak, że jeśli masz ogólnie problemy z jakością witryny, to one również mogą zostać stłumione, bez względu na wszystko?

Jana 11:23
Myślę, że jeśli chodzi o samodzielne śledzenie wskaźników, jeśli szukasz analityki, jest to zdecydowanie dobry sposób, aby na to spojrzeć. Gdzie, jeśli możesz zwiększyć tam ruch i powiedzieć, zamiast, nie wiem, 50 osób dziennie odwiedzających te strony, masz 1000 osób odwiedzających te strony, masz trochę jaśniejsze wskaźniki. Z punktu widzenia SEO, z punktu widzenia jakości wyszukiwania Google, nie sądzę, że wzięcie małego podzbioru strony witryny i poprawienie jej jakości wystarczyłoby, abyśmy powiedzieli: „Och , to jest inna część witryny.”

I to jest wysoka jakość. A to jest taka średnia jakość, potraktujemy to inaczej. Myślę, że w większości patrzylibyśmy na to lub próbowaliśmy spojrzeć na to jak na remont. Może się zdarzyć, że najmniejszy zestaw, który ulepszysz, w pewnym sensie podniesie ogólną średnią nieco wyżej. Ale to nie jest coś, na co bym czekał. Bo jeśli mówisz o pół roku i ulepszysz 10 procent swoich stron, a po pół roku zdasz sobie sprawę, że muszę ulepszyć jeszcze więcej. Podobnie jak ty, zmarnowałeś mnóstwo czasu.